Reklama

W galerii sztuka lepiej smakuje, Internet przekłamuje

Dziś klienci galerii oglądają ofertę zwykle tylko przez internet. Coraz częściej dokonują zakupów tylko na podstawie oglądania przedmiotu w sieci. W czasie wakacji, nawet gdy nie mamy urlopu, warto odwiedzać galerie i antykwariaty. Bezpośredni kontakt z obrazami lub antykami to czysty zysk.

Publikacja: 13.07.2018 17:41

W galerii sztuka lepiej smakuje, Internet przekłamuje

Foto: pieniadze.rp.pl

Małgorzata Lalowicz, prezes krakowskiej Desy, wylicza korzyści, jakie daje odwiedzanie galerii.

– Bezpośredni kontakt z obrazem lub antykiem jest zdecydowanie bogatszy niż tylko przez internet. Włączają się inne zmysły. Na miejscu spotkać możemy kolekcjonerów, rozmowa z nimi dodatkowo wzbogaci odbiór. Możemy zapytać pracownika galerii o dodatkowe szczegóły. W bezpośrednim kontakcie z obrazem lub antykiem rodzi się przeżycie, którego nie zapewnią najlepsze zdjęcia w Internecie – mówi Małgorzata Lalowicz. Krakowska Desa (www.desa.art.pl) prowadzi dziewięć galerii w kraju. Jest w nich dawne rzemiosło artystyczne. Budzi ono coraz mniejsze zainteresowanie. Jeszcze pod koniec minionego stulecia klienci zapisywali się w specjalnych zeszytach, że polują na określone meble.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sztuka
Inwestorze, prokurator zabierze ci obraz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Sztuka
Rekordowe licytacje, dobry początek roku
Sztuka
Pieniądze leżą na ulicy, wystarczy się schylić
Sztuka
Zdrożeją obrazy malarzy kolorystów
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Sztuka
Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama