Ostrożniej z roamingiem

Publikacja: 22.06.2018 19:46

Ostrożniej  z roamingiem

Foto: pieniadze.rp.pl

Przed rokiem na obszarze Unii Europejskiej (oraz w Norwegii, Islandii i Liechtensteinie) doczekaliśmy się wreszcie „zniesienia” opłat roamingowych. Miał to być kolejny krok na drodze integracji europejskiej umożliwiający obywatelom Unii pełną swobodę korzystania z usług telekomunikacyjnych. Klient, jadąc poza swój kraj, miał w ogóle nie odczuwać w portfelu kosztów korzystania z internetu mobilnego czy połączeń telefonicznych.

Po dwunastu miesiącach od wprowadzenia zmian już widać, że nie będzie tak kolorowo, jak się wydawało. Obciążenia z tytułu opłat, które w praktyce wzięły na siebie firmy telekomunikacyjne są zbyt duże. Operatorzy wystąpili więc o zgodę na modyfikacje.

Podróżni udający się za granicę muszą więc teraz do roamingu dopłacać. Wprawdzie nie są to jakieś duże kwoty, ale jednak. Na pewno spowodują psychologiczny dyskomfort i odruchowe ograniczenia. Co ważne o dopłaty nie muszą martwić się klienci abonamentowi, którzy mają umowy nielimitowane. W ich przypadku nic się nie zmieniło i nadal mogą korzystać z usług za granicą bez ograniczeń. Pozostali, czyli przedłużający umowy oraz klienci usług na kartę, muszą liczyć się z dopłatami.

Oddajemy w państwa ręce kompleksowy przewodnik po roamingowych usługach u polskich operatorów. Sprawdzamy dokładnie, kto, ile i za co musi zapłacić, udając się poza granice kraju. Materiał bardzo przydatny szczególnie przed wakacyjnym wyjazdem. Mamy nadzieję, że dzięki niemu unikną państwo nieprzyjemnych niespodzianek.

Pozostając w tematach podróży, przygotowaliśmy dla państwa duże zestawienie pożyczek wakacyjnych. Nie jesteśmy zwolennikami pożyczania pieniędzy na konsumpcję, ale jeśli już ktoś musi, to dobrze, by zapoznał się z naszym materiałem. Radzimy, na co zwrócić uwagę, jak obniżyć koszty, a nawet sprawdzamy, gdzie wziąć krótkoterminowy kredyt zupełnie bezkosztowo.

Przed rokiem na obszarze Unii Europejskiej (oraz w Norwegii, Islandii i Liechtensteinie) doczekaliśmy się wreszcie „zniesienia” opłat roamingowych. Miał to być kolejny krok na drodze integracji europejskiej umożliwiający obywatelom Unii pełną swobodę korzystania z usług telekomunikacyjnych. Klient, jadąc poza swój kraj, miał w ogóle nie odczuwać w portfelu kosztów korzystania z internetu mobilnego czy połączeń telefonicznych.

Po dwunastu miesiącach od wprowadzenia zmian już widać, że nie będzie tak kolorowo, jak się wydawało. Obciążenia z tytułu opłat, które w praktyce wzięły na siebie firmy telekomunikacyjne są zbyt duże. Operatorzy wystąpili więc o zgodę na modyfikacje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarz
Drogo, drożej... surowce
Komentarz
Polisa coraz częściej szyta na miarę
Komentarz
Rynek długu rozdaje karty
Komentarz
Potencjał niewidoczny na papierze
Komentarz
Finansowe kombajny w kieszeni
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił