- W naszych działaniach prowadzonych w ramach kampanii „Uwaga! Cyberoszust” informujemy, że nadzór KNF nigdy nie wiąże się z udziałem pracowników UKNF w bezpośrednich relacjach z klientami czy też „pośrednictwem” czy udziałem przy jakichkolwiek transakcjach finansowych czy np. wymianie kryptowalut (obrót kryptowalutami nie jest działalnością nadzorowaną przez KNF) – mówi Jacek Barszczewski, dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej, Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego.
Czytaj więcej
Cyberprzestępcy potrafią podrobić numer bankowej infolinii. Często znają też imię czy nazwisko klienta i namawiają do instalacji szpiegowskiej aplikacji, by potem okraść konto.
Mieszkaniec Pomorza kilka dni temu odebrał telefon od mężczyzny, z warszawskiego numeru. Dzwoniący przedstawił się jako pracownik Komisji Nadzoru Finansowego, podał swoje dane i identyfikator.
- Stwierdził, że kontaktuje się ze mną w sprawie potwierdzenia, czy zakładałem jednego dnia konta w trzech różnych bankach, gdyż wyskoczył im alert o możliwości nieautoryzowanych działań i kradzieży tożsamości – opowiadał mieszkaniec Pomorza w rozmowie z lokalnym portalem trójmiasto.pl.
Mężczyzna zaprzeczył, by zakładał konta. Dzwoniący poinformował go, że wyśle informacje do tych trzech banków z prośbą o natychmiastowe zamknięcie rachunków oraz zawiadomi o sprawie policję i dział cyberprzestępczości.