Kopiowanie kart jest już passé

Czy stosowanie blokera na kartę chroni nasze dane? – Na pewno nie zaszkodzi – przyznają i bankowcy, i policjanci.

Publikacja: 10.03.2020 17:34

Kopiowanie kart jest już passé

Foto: Adobe Stock

Władze jednej z wielkopolskich gmin postanowiły pomóc mieszkańcom w zabezpieczeniu ich kart płatniczych. Samorząd rozdaje swoim mieszkańcom bezpłatne blokery. To rodzaj plastikowego etui, które ma chronić np. przed skopiowaniem danych z karty płatniczej lub identyfikacyjnej i dostępu przez skanery.

Warto sprawdzić: Oszustwo „na 1 euro”. Mogą wyczyścić nam konto

Karta pod ochroną

Władze tłumaczyły, że miały sygnały, że mieszkańcy stracili pieniądze, ponieważ oszuści skopiowali dane z ich kart. To jest tzw. skimming, czyli przestępstwo, które polega na bezprawnym skopiowaniu zawartości paska magnetycznego karty bankowej (bankomatowej, kredytowej itp.) w celu wytworzenia duplikatu oryginalnej karty.

Taka zduplikowana karta działa tak samo jak oryginalna, a transakcje nią dokonane obciążają prawowitego właściciela. Policja kilka lat temu ostrzegała, że karty mogą być kopiowane w sklepach, restauracjach, na stacjach benzynowych, w zasadzie w każdym punkcie, gdzie można dokonywać płatności kartami.

– Przestępstwa mogli dopuszczać się np. sprzedawcy, którzy współpracowali z przestępcami lub sami są przestępcami – tłumaczyła policja.

Przyznawała, że taka osoba zazwyczaj jest krótko w posiadaniu cudzej karty, więc nie zawsze ma on okazję poznać jej kod PIN. Więc najczęściej kopiowane były karty, które nie wymagają autoryzacji za pomocą PIN-u. – Do kopiowania służy małe urządzenie zawierające czytnik kart oraz pamięć pozwalającą na zapisywanie zawartości pasków magnetycznych. Urządzenie to podłącza się następnie do komputera i kopiuje zawartość sczytanych pasków magnetycznych – tłumaczyła policja.

Mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji, mówi, że dziś przestępcy już nie stosują skanerów, bo na cudzą kartę mogą dokonać zakupów do 50 zł, a i tak tylko cztery razy, bo piątą już trzeba autoryzować kodem PIN (zgodnie z dyrektywą PSD II). – Tak więc przestępcom skanowanie danych z kart zwyczajnie się już nie opłaca – mówi policjant.

Można wyłączyć NFC

Przemysław Sobczuk, menedżer zespołu obsługi kart kredytowych w Credit Agricole, przyznaje, że aktualnie bank rzadko spotyka się ze skimmingiem.

– Są to pojedyncze incydenty. Niemniej jeśli mają miejsce, to dotyczą większej liczby klientów – ze względu na ich charakter. Urządzenie zamontowane na bankomacie skanuje dane z większości kart wprowadzanych do urządzenia. Kilka lat temu takich przypadków było zdecydowanie więcej – przyznaje ekspert.

Jego zdaniem pokrowce na karty zbliżeniowe to temat, który wywoływał od początku wiele kontrowersji.

– Aktualnie wszystkie wydawane przez nas karty posiadają funkcję NFC. Klienci mogą ją wyłączyć, jednak niewiele osób korzysta z tej opcji – zauważa Przemysław Sobczuk.

Podkreśla, że fraudy na kartach zbliżeniowych to jakiś niewielki procent kradzieży związanych z kartami. – Organizacje płatnicze stosują różne zabezpieczenia związane z korzystaniem z funkcji zbliżeniowych w kartach płatniczych, również dyrektywa PSD II wprowadziła pewne ograniczenia – przyznaje przedstawiciel Credit Agricole.

Przypomina, że planowane jest podniesienie limitów pojedynczych transakcji kartą bez potwierdzenia PIN-em do 100 zł, a także wdrażane są rozwiązania oparte na funkcji zbliżeniowości – np. zakup biletów MPK, gdzie w trakcie kontroli pasażer musi przyłożyć kartę płatniczą, którą wcześniej płacił za bilet, do specjalnego czytnika. – Pokazuje to, że jest to bezpieczne i wygodne rozwiązanie – dodaje Przemysław Sobczuk.

Warto sprawdzić: Sposoby hakerów na dobranie się do naszych pieniędzy

Magdalena Ostrowska z ING Banku Śląskiego mówi, że blokery dla kart płatniczych chronią przed konkretnym rodzajem oszustwa – przed wykonaniem przez osoby trzecie transakcji poprzez zbliżenie terminala płatniczego lub czytnika RFID na tyle blisko, aby sczytać dane karty i w efekcie wykonać płatność zbliżeniową za pomocą NFC.

– Inicjatywa gminy jest oczywiście dobra i wpływa na zwiększenie bezpieczeństwa. Natomiast tego typu bloker nie ochroni przed skopiowaniem paska magnetycznego karty lub przed wyłudzeniem danych na podejrzanych stronach – zauważa przedstawicielka ING Banku Śląskiego.

Dodaje, że skopiowanie karty polega na skopiowaniu paska magnetycznego karty, a najczęściej dochodzi do tego w bankomatach lub w punktach usługowo-handlowych, gdzie właściciel karty na moment traci z nią kontakt wzrokowy. Aktualnie reklamacje dotyczące sytuacji, gdzie dochodzi do skopiowania paska magnetycznego, nie zdarzają się często.

Chroń wszystkie dane

Karolina Kozakiewicz z BNP Paribas mówi, że najskuteczniejszą metodą, aby nie stać się ofiarą kradzieży danych, jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.

– Bloker jest jedną z form zabezpieczenia się przed nielegalnym kopiowaniem paska magnetycznego z karty bankomatowej (tzw. skimming) – przyznaje.

Jak się bronić? – Klient powinien zakryć wolną ręką klawiaturę podczas wpisywania kodu PIN w bankomacie oraz zwrócić uwagę na wygląd urządzenia, w przypadku zaobserwowania nowych lub niestandardowych elementów, powinien skontaktować się z bankiem. Podczas przekazania karty obsłudze, np. kasjerce, klient nie powinien tracić karty z oczu, a wprowadzając kod PIN osłonić klawiaturę drugą ręką. Poza tym warto sprawdzać historię swoich transakcji, jeśli jakieś operacje budzą wątpliwość, prośba o zgłoszenie tego faktu do banku – radzi Karolina Kozakiewicz. Jak zauważa Tomasz Pankowski, menedżer w zespole bezpieczeństwa obrotu kartowego i elektronicznego w Santander Bank Polska, ten bank nigdy nie miał reklamacji związanych przy użyciu skopiowanych kart przy transakcjach zbliżeniowych.

– Nie ma możliwości skopiowania karty tak, aby – używając fałszywej karty – doprowadzić do oszukańczej transakcji zbliżeniowej. Nadal istnieje ryzyko skopiowania paska magnetycznego poprzez tzw. skimming. Jednak obserwuje się trend spadkowy takich zdarzeń ze względu na fakt, że niewiele jest jeszcze miejsc na świecie, które nie obsługują standardu EMV, czyli chipa na karcie, a tylko w takim miejscu można użyć fałszywej karty – mówi ekspert.

Jego zdaniem nie ma możliwości skopiowania karty płatniczej na odległość, tak więc używanie specjalnego blokera nic nie wnosi.

Łowienie cennych danych

Jak podaje NASK w swoim ostatnim raporcie, ciągle popularną metodą przestępców jest phishing. Podszywanie się pod osobę i instytucję w celu pozyskania poufnych danych, jak loginy czy numer karty kredytowej, często wiąże się z wykorzystaniem fałszywej strony integratora płatności (np. Dotpay, PayU), otwiera listę najczęstszych incydentów, do jakich dochodziło w 2019 roku. – Phishing, który – choć nie nowy – ciągle jest szeroko wykorzystywany przez cyberprzestępców – zauważa NASK w swoim ostatnim raporcie. Takie działania dotyczą jednak nie tylko instytucji finansowych, gdyż często cyberprzestępcy podszywają się pod dostawców poczty elektronicznej, kontrahentów czy współpracowników. W minionym roku plagą były SMS-owe kampanie phishingowe. Użytkownicy dostawali wiadomości na temat dopłat do przesyłek pocztowych czy ogłoszeń motoryzacyjnych.

Warto sprawdzić: Vishing, smishing, phishing – nie daj się oszukać w sieci

Finansom internautów zagrażały fałszywe sklepy internetowe oraz coraz powszechniejsze próby wyłudzenia poprzez kod BLIK na portalach społecznościowych. W tym drugim przypadku cyberprzestępcy przejmują kontrolę nad kontem użytkownika, a następnie proszą jego znajomych o pożyczkę z użyciem systemu BLIK, aby jak najszybciej wyłudzić pieniądze. Wśród oszustw komputerowych powtarza się też spam, w ramach którego oszust proponuje ofierze np. podział wysokiej kwoty pieniężnej po spełnieniu różnych warunków i dokonaniu przelewu na jego konto. Pieniądze do ofiary oczywiście nie trafiają.

Władze jednej z wielkopolskich gmin postanowiły pomóc mieszkańcom w zabezpieczeniu ich kart płatniczych. Samorząd rozdaje swoim mieszkańcom bezpłatne blokery. To rodzaj plastikowego etui, które ma chronić np. przed skopiowaniem danych z karty płatniczej lub identyfikacyjnej i dostępu przez skanery.

Warto sprawdzić: Oszustwo „na 1 euro”. Mogą wyczyścić nam konto

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Oszczędności
Choć ceny wciąż rosną, inflacji boimy się coraz mniej
Oszczędności
Od 2016 roku lokaty przynosiły realne straty, ale to może się zmienić
Oszczędności
Polacy starają się oszczędzać, ale oni tego nie robią
Oszczędności
Coraz więcej młodych Polaków oszczędza. W co lokują pieniądze?
Oszczędności
Jak oszczędzają Niemcy. Gdzie trzymają pieniądze