Śmierć kredytów? Zapisy projektu ustawy antylichwiarskiej

Zapisy projektu ustawy antylichwiarskiej zagrażają akcji kredytowej i klientom.

Publikacja: 28.09.2022 18:29

Śmierć kredytów? Zapisy projektu ustawy antylichwiarskiej

Foto: Adobe Stock

Sejm pracuje nad Projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie, nad poprawkami zgłoszonymi do projektu po II czytaniu. W trakcie dodatkowych prac Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka poparto poprawkę zgłoszoną w II czytaniu, która jeszcze bardziej obniża limit kosztów pozaodsetkowych, czyniąc całkowicie nierentownymi ratalne średnio i długoterminowe kredyty konsumenckie – będące przeciwieństwem tzw. chwilówek, które to odpowiadają za napędzanie spirali zadłużenia u konsumentów. – Przyjęta poprawka jeszcze bardziej obniża limit kosztów pozaodsetkowych, czyniąc całkowicie nierentownymi ratalne średnio i długoterminowe kredyty konsumenckie – będące przeciwieństwem tzw. „chwilówek”, które to odpowiadają za napędzanie spirali zadłużenia u konsumentów – to komentarz Związku Banków Polskich. ZBP od samego początku prac nad tym projektem zwracał uwagę, iż zaproponowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości obniżony limit maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu nie tylko nie zlikwiduje zjawiska lichwy w naszym kraju, gdyż przepisy te nie ograniczą w żaden sposób działalności podmiotów działających w szarej strefie, ale w praktyce dotknie jedynie kredytodawców działających legalnie w obszarze consumer finance.

Czytaj więcej

Na kredyty hipoteczne nie ma chętnych. Załamanie rynku

Ryzyko klientów

Jak przygotowywana „ustawa antylichwiarska” wpłynie na dostępność i cenę usług pożyczkowych dla klientów? O tym podczas Kongresu Lendtech w Warszawie debatowali liderzy branży pożyczkowej. – Obecny kształt uregulowań to realne ryzyko, że klienci będą musieli szukać, gdzie zastawić swój przedmiot, ponosząc wysokie koszty alternatywne. Albo będą musieli pożyczać pieniądze z miejsca, z którego nie chcą pożyczać i gdzie ten dług jest bardzo trudny do spłacenia – ocenia Jerzy Kachnowicz, prezes CreamFinance Polska, właściciela marek Lendon.pl i ExtraPortfel.pl.

Próby restrykcyjnego ograniczenia pozaodsetkowych kosztów finansowania mogą doprowadzić do tego, że prowadzenie działalności pożyczkowej będzie w Polsce nieopłacalne. – Cap 10+10 to – mówiąc obrazowo – może trochę za dużo, żeby umrzeć, ale na pewno za mało, żeby żyć. Pod znakiem zapytania stawia to w ogóle zasadność prowadzenia tego biznesu w Polsce. Nawet jeżeli będzie on wychodził na zero, to właściciele zachowają się racjonalnie. Bo jaki jest sens takiego funkcjonowania w Polsce, podczas gdy można prowadzić go w innych krajach o pewniejszym legislacyjnie rynku? – pyta retorycznie Kachnowicz.

W projekcie ustawy założono zredukowanie odsetek liczonych od wartości pożyczki z obecnych 25 proc. do 10 proc. a odsetek liczone w skali roku z 30 proc. do 10 proc. A jest poprawka, by odsetki liczone od wartości pożyczki zredukować z 25 proc. nie do 10, a do 8 proc.

Czytaj więcej

Polacy niepotrzebnie przepłacają biorąc zwykły kredyt na samochód. Liczymy ile

Nie tak drogo

Branża pożyczkowa podzieliła się. Są firmy, które mają ceny na poziomie 10, 13, 16, 19, czy 20 proc. – Jedne firmy zdecydują się obsłużyć klientów bardziej ryzykownych z punktu widzenia perspektyw na spłatę i za to muszą dostać nieco większą marżę, dzięki czemu ci klienci też są obsłużeni. A inne podmioty powiedzą, że tych klientów nie przyjmą – przyjmą tylko tych najlepszych, starając się ich skusić ceną. To, że dzisiaj cap wynosi 27,5 proc na 30 dni oraz 55 proc. na okres roczny nie oznacza, że firmy tyle biorą. Po pierwsze mówimy o cenie nominalnej, a to ważne rozróżnienie. Sam jako badający rynek klient firm pożyczkowych nie spotkałem takiej, która po pół roku by mnie solidnie nie zrabatowała. Zatem nominalna cena 27 proc. obniża się wówczas jeszcze o 30-40 proc. – tłumaczy Kachnowicz.

Liderzy rynku pożyczkowego nie mają natomiast obaw przed zapisami dotyczącymi nadzoru KNF. „Chyba żadna poważna firma się tego nie boi. To jest coś normalnego, dostosujemy się. Jesteśmy podmiotami rejestrowanymi, posiadamy licencje, współpracujemy z firmami windykacyjnymi, BIK-ami i innymi licencjonowanymi podmiotami. Każda z naszych firm była rejestrowana w KNF-ie. Jesteśmy sprawdzani, poddawani audytom i jesteśmy na to gotowi. Chcielibyśmy natomiast móc po prostu prowadzić biznes” - podsumowuje Jerzy Kachnowicz.

Sejm pracuje nad Projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie, nad poprawkami zgłoszonymi do projektu po II czytaniu. W trakcie dodatkowych prac Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka poparto poprawkę zgłoszoną w II czytaniu, która jeszcze bardziej obniża limit kosztów pozaodsetkowych, czyniąc całkowicie nierentownymi ratalne średnio i długoterminowe kredyty konsumenckie – będące przeciwieństwem tzw. chwilówek, które to odpowiadają za napędzanie spirali zadłużenia u konsumentów. – Przyjęta poprawka jeszcze bardziej obniża limit kosztów pozaodsetkowych, czyniąc całkowicie nierentownymi ratalne średnio i długoterminowe kredyty konsumenckie – będące przeciwieństwem tzw. „chwilówek”, które to odpowiadają za napędzanie spirali zadłużenia u konsumentów – to komentarz Związku Banków Polskich. ZBP od samego początku prac nad tym projektem zwracał uwagę, iż zaproponowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości obniżony limit maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu nie tylko nie zlikwiduje zjawiska lichwy w naszym kraju, gdyż przepisy te nie ograniczą w żaden sposób działalności podmiotów działających w szarej strefie, ale w praktyce dotknie jedynie kredytodawców działających legalnie w obszarze consumer finance.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planowanie Wydatków
Wakacje kredytowe ruszyć mają od czerwca
Planowanie Wydatków
Jakie zasady „mieszkania na start”? Jest projekt ustawy nowego kredytu
Planowanie Wydatków
"Mieszkanie na start" zastąpi "bezpieczny kredyt 2%": kto się załapie, a kto nie
Planowanie Wydatków
Koniec przyjmowania wniosków o „kredyt 2 proc.”. Rząd zapowiada zmiany
Planowanie Wydatków
Zyski banków rosną, ale premier Tusk zapowiedział wakacje kredytowe