Reklama
Rozwiń

Turcja już nie jest ulubionym rynkiem naszych funduszy

Quercus rozważa zmiany w funduszu inwestującym w tureckie aktywa. Jego konkurenci też ograniczają swoje inwestycje nad Bosforem.

Publikacja: 21.08.2016 19:46

Turcja już nie jest ulubionym rynkiem naszych funduszy

Foto: Bloomberg

Po nieudanym puczu w Turcji „Financial Times” pisał o problemach największych funduszy inwestujących na tym rynku. Gazeta spekulowała, że działalność mogą zakończyć HSBC GIF Turkey Equity oraz East Capital Turkish Fund. Od szczytu w 2013 r. aktywa pierwszego z nich spadły o dwie trzecie, do 130 mln dolarów, a drugiego – o 80 proc., do 110 mln dolarów, czyli poziomu stanowiącego granicę opłacalności prowadzenia globalnego funduszu.

Łączna wartość polskich funduszy akcji tureckich – 358 mln zł – jest mniejsza niż któregokolwiek ze wspomnianych portfeli. Jednak w Polsce fundusz zaczyna na siebie zarabiać, gdy zbierze kilkadziesiąt mln zł. To dlatego na razie tylko jedno TFI zamierza się wycofać z inwestowania nad Bosforem – Quercus. – W perspektywie 6–12 miesięcy rozważymy zarówno ograniczenie inwestycji w Turcji i Rosji przez fundusze inwestujące na różnych rynkach, jak i ewentualne trwałe przekształcenie strategii funduszy Quercus Rosja i Quercus Turcja – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercusa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Portfel inwestycyjny
Czas na dywidendowe żniwa na warszawskiej giełdzie
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Materiał Promocyjny
Bank Pekao najskuteczniejszy w pozyskiwaniu pieniędzy dla firm z obligacji
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament