Reklama

Niższa stopa zwrotu, ale spokojny sen

Fundusz UniLokata został uruchomiony w 2012 roku. Towarzystwo Union Investment chciało w ten sposób mocniej zróżnicować swoją ofertę. Fundusz przypadł do gustu inwestorom, szczególnie tym preferującym stabilne i systematyczne pomnażanie kapitału.

Publikacja: 05.09.2015 08:29

Niższa stopa zwrotu, ale spokojny sen

Foto: Bloomberg

Na koniec lipca tego roku (ostatnie dostępne dane) środki zgromadzone w funduszu sięgały prawie 900 mln zł. Lwią część portfela (98 proc.) stanowią obligacje nieskarbowe, reszta ulokowana jest w depozytach (tymczasowe zagospodarowanie nadwyżek kapitału). Zarządzający (Andrzej Czarnecki) praktycznie pomija obligacje skarbowe; to rzadkość w grupie funduszy obligacji korporacyjnych. Największy udział w portfelu UniLokaty mają papiery emitowane przez spółki z szeroko pojętego sektora finansowego (około 55 proc.) o wysokim ratingu. Resztę stanowią obligacje firm, np. z branży paliwowej oraz energetycznej. W zeszłym roku w portfelu pojawiły się (istotny udział w całkowitej wartości aktywów) obligacje komunalne. Papiery wyemitowane przez Kraków i Poznań zajmowały łącznie prawie 8 proc. funduszu. Zachowanie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa naturalnie wpływa na ograniczenie możliwych do uzyskania stóp zwrotu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Portfel inwestycyjny
Przed funduszami dłużnymi kilka niezłych kwartałów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Portfel inwestycyjny
Obligacje korporacyjne wciąż atrakcyjnym wyborem dla inwestorów
Portfel inwestycyjny
Widać odbudowę zaufania do obligacji korporacyjnych
Portfel inwestycyjny
Czas na dywidendowe żniwa na warszawskiej giełdzie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama