Reklama
Rozwiń

Minister nie zbankrutuje, a płaci całkiem nieźle

Chcesz, żeby zysk z inwestycji był pewny i przynajmniej trochę przewyższał wskaźnik inflacji? Powinieneś zainteresować się obligacjami oszczędnościowymi. W wyznaczonym terminie minister finansów na pewno wykupi papiery. Niestety, może okazać się, że realny zysk (po uwzględnieniu inflacji oraz podatku), i to niewielki, przyniosą tylko dwa rodzaje papierów.

Publikacja: 01.05.2018 17:05

Minister nie zbankrutuje, a płaci całkiem nieźle

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Oprocentowanie depozytów bankowych wynosi teraz standardowo (pomijając promocje) ok. 1 – 2 proc. w skali roku. Można upolować wyższe stawki, przekraczające 3 proc. rocznie, ale z takiej propozycji na ogół można skorzystać tylko raz (są przygotowywane dla nowych klientów) i to na warunkach banku (np. nowe środki, założenie konta, ograniczona kwota wkładu, krótki okres depozytu, skorzystanie z bankowości mobilnej). Nie każdemu chce się ciągle studiować tabele z oprocentowaniem i przenosić oszczędności z jednej instytucji do innej (zresztą liczba potencjalnych takich operacji jest mocno ograniczona).

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Portfel inwestycyjny
Czas na dywidendowe żniwa na warszawskiej giełdzie
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Materiał Promocyjny
Bank Pekao najskuteczniejszy w pozyskiwaniu pieniędzy dla firm z obligacji
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament