W październiku Polacy tłumnie ruszyli po obligacje skarbowe. Tym samym pokonany został dotychczasowy rekord sprzedaży rządowych papierów. Na zakup obligacji w ciągu zaledwie miesiąca przeznaczyliśmy prawie dwa miliardy złotych. Coraz większą popularnością cieszą się papiery, które tym więcej dają zarobić, im wyższą mamy inflację.
Warto sprawdzić: Obligacje rynków wschodzących mogą dać ponad 6 proc.
Sprzedaż obligacji skarbowych była w październiku 2019 rekordowa i to przynajmniej pod kilkoma względami – wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów. Po pierwsze w samym tylko październiku łupem inwestorów padło ponad 19 milionów 719 tysięcy papierów skarbowych o łącznej wartości ponad 1,97 mld złotych. Jest to najwyższy miesięczny wynik w historii. Aby pokazać skalę obecnego popytu na papiery skarbowe warto przypomnieć, że jeszcze w 2011 roku przez 12 miesięcy nabywców znalazły obligacje o wartości 2,2 mld złotych. Teraz takie pieniądze Polacy potrafią zainwestować nie w ciągu roku, ale zaledwie miesiąca. Najnowsze dane są zaskakująco dobre także w porównaniu do wyników sprzed roku. W porównaniu do 10 miesiąca 2018 roku obserwujemy wzrost popytu na papiery skarbowe o 30 proc.
Gdyby tego było mało, październik jest też miesiącem, w którym odtrąbić można już pokonanie ubiegłorocznego rekordu sprzedaży papierów skarbowych. Przypomnijmy, że dotychczasowy najlepszy wynik roczny – z 2018 roku – opiewał na 12,7 mld złotych. Dziś – po 10 miesiącach 2019 roku – został on już przekroczony. Najnowsze dane płynące z ministerstwa mówią już bowiem o tym, że Polacy po 10 miesiącach 2019 roku kupili obligacje o wartości ponad 13,9 mld złotych. To sugeruje, że w całym roku możliwa jest sprzedaż papierów skarbowych na poziomie około 17 miliardów złotych – wynika z szacunków HRE Investments.
Warto sprawdzić: Te fundusze rok temu były hitem. W tym wypadają blado