W czasie letniego zastoju na rynku Sopocki Dom Aukcyjny (www.sda.pl) zaplanował aukcję 130 obrazów sławnych malarzy z przełomu XIX i XX wieku oraz dwudziestolecia międzywojennego. Dzieła te w pełni zadowolą kolekcjonerów o tradycyjnym guście. Licytacja odbędzie się 13 sierpnia.
Pod młotek trafi olejny szkic (37 na 48 cm) Wojciecha Kossaka z ceną wywoławczą 19 tys. zł. W 1927 r. malarz przymierzał się do stworzenia konnego portretu Józefa Piłsudskiego. Pozowała mu ukochana klacz Marszałka. Kossak w liście do żony napisał, że szkice portretowe Kasztanki „to będzie kopalnia złota” i że „pali się już” do tego portretu. Wyraził też opinię, że Kasztanka trzyma się całkiem nieźle jak na swoje lata.
Największy malarz krów
W ofercie jest także „Pastwisko” Kazimierza Lasockiego (1871-1952), który po mistrzowsku malował krowy. Właściciele ziemscy zapraszali go, żeby portretował ich ulubione zwierzęta.
Jerzy Dunin-Borkowski z Krośniewic, wybitny kolekcjoner, opowiadał mi, że nawet królowa brytyjska Victoria prosiła artystę o namalowanie portretu jej ulubionego buhaja.
Kazimierz Lasocki wsławił się również tym, że zrobił portrety prokuratora i sędziów podczas procesu malarza Eligiusza Niewiadomskiego, zabójcy prezydenta Gabriela Narutowicza.