Rekordowe ceny rzadkich druków

Poradnik dla kolekcjonerów, który wylansował na świecie polską grafikę użytkową.

Publikacja: 05.04.2017 17:22

Piotr Rypson; Nie gęsi  Polskie projektowanie graficzne 1919–1949 Karakter, 2017

Piotr Rypson; Nie gęsi Polskie projektowanie graficzne 1919–1949 Karakter, 2017

Foto: materiały prasowe

Ukazało się drugie krajowe wydanie monografii Piotra Rypsona „Nie gęsi. Polskie projektowanie graficzne 1919 – 1949″ (wydawnictwo Karakter). Książka odniosła wielki sukces. To dowód na to, jak bardzo potrzebne są dobre poradniki dla kolekcjonerów i antykwariuszy.

Autor odkrył, zebrał i opisał ponad tysiąc rzadkich druków pochodzących z prywatnych zbiorów, muzeów i archiwów. Dokumentują życie codzienne w II Rzeczypospolitej. Dotyczą gospodarki, polityki, kultury. Są to nie tylko książki, ale także reklamy, gazety, znaki towarowe, opakowania towarów. Wyrafinowaną formę graficzną miały nawet urzędowe formularze i rachunki wystawiane klientom.

Druki te nierzadko projektowali wielcy artyści, np. Władysław Strzemiński, Henryk Stażewski, Maria Jarema. Autor pokazał kolekcjonerom nieznane wcześniej skarby, a antykwariuszom nowy towar. Pod wpływem tej książki i wcześniejszych publikacji Piotra Rypsona druki te zaczęły osiągać rekordowe ceny na krajowych aukcjach, nierzadko przekraczające 20 tys. zł.

Karakter opublikował anglojęzyczne wydanie w 2012 r. Rozeszło się błyskawicznie. Pod jego wpływem światowi kolekcjonerzy zaczęli kupować druki na polskich aukcjach i wywindowali ich ceny; ustabilizowały się one na wysokim poziomie.

Anglojęzyczna edycja zebrała entuzjastyczne recenzje. Ukazały się np. w USA, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Rumunii. Steven Heller, uznany amerykański krytyk sztuki, znawca projektowania graficznego, rozpoczął swoją recenzję stwierdzeniem, że po otwarciu książki znalazł się jakby w raju. Według niego polska grafika to skrzynia pełna skarbów.

Monografia Piotra Rypsona pokazuje wysoki poziom polskiej sztuki po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości w 1918 r. Poznajemy wielkie talenty polskich projektantów. Autor wymienia artystów wcześniej w większości nieznanych. Identyfikuje także anonimowe dotychczas prace.

Sztuka
Inwestorze, prokurator zabierze ci obraz
Sztuka
Rekordowe licytacje, dobry początek roku
Sztuka
Pieniądze leżą na ulicy, wystarczy się schylić
Sztuka
Zdrożeją obrazy malarzy kolorystów
Sztuka
Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem