Jak wygląda rynek sztuki po wybuchu wojny w Ukrainie? Odbyło się już kilka aukcji. Są one testem kondycji krajowego rynku. Nie ma objawów załamania. Niektórzy nasi antykwariusze mają tylko wątpliwości, czy dziś wypada sprzedawać rosyjskie srebra. Na świecie zrezygnowano ze specjalistycznych aukcji dla Rosjan.
Czytaj więcej
„Tamara Łempicka – kobieta w podróży” – wystawa twórczości kobiety, która stała się ikoną swoich czasów. W latach 20. i 30. XX wieku stworzyła swój własny rozpoznawalny do dziś styl.
Malczewski za milion
Warto zobaczyć zwłaszcza wyniki dwóch wielkich aukcji, jakie 20 marca zorganizowała Agra-Art. Na aukcji sztuki dawnej nie było ostrych licytacji jak poprzednio. Niektóre dzieła sprzedano za cenę niższą od dolnej granicy wyceny szacunkowej. Jednak te wyceny są wysokie, więc nie było strat.
Inwestycyjnym hitem oferty był wybitny obraz Jacka Malczewskiego. Został kupiony względnie tanio. Przybito młotkiem cenę 1,030 mln zł, przy wycenie szacunkowej 1,2–2 mln zł i cenie wywoławczej 900 tys. zł. Dobrze sprzedano pejzaż Jana Stanisławskiego.
Organizatorzy powinni być zadowoleni. Aukcja sztuki dawnej przyniosła wysokie obroty ok. 3,469 mln. zł. Na aukcji sztuki współczesnej obroty wyniosły aż 5,170 mln. To pierwszy przypadek, że na aukcji sztuki współczesnej obroty były wyższe.