Część Polaków uważa, że pieniądze nie zawsze trzeba oddawać

Niemal 40 proc. Polaków uważa, że istnieją okoliczności, które usprawiedliwiają nieoddanie pieniędzy innej osobie, a 35 proc. – firmie lub instytucji.

Publikacja: 13.09.2023 11:31

Część Polaków uważa, że pieniądze nie zawsze trzeba oddawać

Foto: Adobe Stock

Tak wynika z najnowszego badania „Etyka płatnicza w ocenie konsumentów” Kaczmarski Inkasso.

Większość badanych, bo 3/4 rodaków, uważa, że nie istnieje kwota, do wysokości której nie trzeba oddawać pieniędzy, prawie 7 proc. jest przeciwnego zdania. W tej drugiej grupie co czwarty sądzi, że można nie zwrócić pożyczonej sumy, jeśli jest to 50 zł lub mniej, a dla 18 proc. takim przedziałem jest 51–100 zł.

– Niestety, deklaracje o konieczności zwracania pożyczonych pieniędzy nie zawsze mają pokrycie w rzeczywistości. Nasze wieloletnie doświadczenie w odzyskiwaniu należności pokazuje, że choć konsumenci uważają zadłużanie się za niewłaściwe, to brną w zaciąganie kolejnych zobowiązań finansowych, wiedząc, że nie będą w stanie ich spłacić – wskazuje Jakub Kostecki, prezes Kaczmarski Inkasso.

Czytaj więcej

Sukces finansowy Polaka: wystarczy nie mieć długów i dach nad głową

Aż 38 proc. z nas akceptuje nieoddawanie w terminie pożyczonych pieniędzy innej osobie, a 35 proc. uważa, że można nie rozliczyć się na czas z firmą lub instytucją. W ich opinii „okolicznością łagodzącą” są problemy osobiste, jak poważna choroba, rozstanie z partnerem bądź śmierć kogoś bliskiego (odpowiednio 75 proc. – odpowiedzi dotyczących nieoddawania pieniędzy osobom i 72 proc. firmom). Drugim powodem wstrzymania zwrotu jest brak pieniędzy spowodowany utratą pracy (71 proc. – wobec osób i 69 proc. – wobec firm). Badani twierdzą też, że można uniknąć oddania kwoty, jeśli pojawi się inny, pilny wydatek, np. leczenie czy naprawa auta bądź sprzętu – to prawie 47 proc. wskazań w przypadku pożyczki od osób i 44 proc. – od firm. Podobnie, gdy trzeba opłacić inne zobowiązania, jak rachunki za czynsz, prąd, gaz lub raty. Z oddaniem pożyczonych wcześniej od rodziny czy znajomych pieniędzy wstrzyma się wtedy 36 proc. rodaków, a w przypadku konieczności rozliczenia się z firmą – niemal 1/3.

Etyka płatnicza to także nasza uczciwość w codziennym życiu. Niemal co trzeci konsument uważa, że można nie zwrócić uwagi kasjerowi, gdy pomyli się on na swoją niekorzyść przy wydawaniu reszty, z czego 5 proc. twierdzi, że jest to akceptowalne zawsze. Takie same wskazania widać, kiedy respondenci zostali zapytani o to, czy można przymknąć oko na wykonywanie pracy „na czarno”, aby uniknąć ściągnięcia długu z pensji. Z kolei 35 proc. konsumentów nie widzi nic złego w zawyżeniu wartości szkody podczas ubiegania się o odszkodowanie. Natomiast 1/4 badanych Polaków nie odesłałaby do sklepu towaru lepszego niż zamówiony. Jednak największe przyzwolenie wśród badanych zyskało zatajenie informacji przed bankiem, które uniemożliwiłyby zaciągnięcie kredytu. Taką postawę aprobuje aż 47 proc. osób.

Tak wynika z najnowszego badania „Etyka płatnicza w ocenie konsumentów” Kaczmarski Inkasso.

Większość badanych, bo 3/4 rodaków, uważa, że nie istnieje kwota, do wysokości której nie trzeba oddawać pieniędzy, prawie 7 proc. jest przeciwnego zdania. W tej drugiej grupie co czwarty sądzi, że można nie zwrócić pożyczonej sumy, jeśli jest to 50 zł lub mniej, a dla 18 proc. takim przedziałem jest 51–100 zł.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Budżet Rodzinny
W tych powiatach Polacy toną w długach
Budżet Rodzinny
Inflacja wymusza większą ostrożność finansową Polaków
Budżet Rodzinny
Mieszkań do wynajęcia dla studentów więcej, ale drożej
Budżet Rodzinny
Wyprawka szkolna a inflacja. Polacy odczuwają wzrost cen artykułów szkolnych
Materiał Promocyjny
SSC/GBS Leadership Program 2023
Budżet Rodzinny
Lawina frankowych wyroków. Nie wszystkie z korzyścią dla kredytobiorców
Budżet Rodzinny
Niecodzienne zgłoszenie na policję. Emerytura trafiła do sąsiadki