Nawet najlepsze relacje mogą zostać zrujnowane przez pieniądze. Pożyczając od rodziny, lepiej spisać umowę.
Pożyczka od rodziny – aby na takiej transakcji nie wyjść jak przysłowiowy „Zabłocki na mydle”, podpowiemy jak spisać z rodziną umowę pożyczki oraz kiedy i jak zgłosić pozyskane środki w urzędzie skarbowym, by nie zapłacić podatku od czynności cywilnoprawnych.
Nie wszyscy ufają instytucjom finansowym i nie każdy może dostać kredyt w banku, choćby np. z powodu niedostatecznej zdolności kredytowej, nieterminowych spłat wcześniejszych rat czy braku stabilnej pracy. W sytuacji powstania problemów z pieniędzmi wiele osób zwraca się więc o pomoc do rodziny. I to rozwiązanie wydaje się być najlepszą alternatywą dla kredytów bankowych czy chwilówek, zwłaszcza że jeśli tylko mamy dobry kontakt z najbliższymi. W takim przypadku często bowiem możemy liczyć na pożyczkę bez odsetek i innych dodatkowych kosztów.
Warto sprawdzić: Podatek od darowizny w rodzinie nie każdy musi płacić
Umowa to podstawa – jak udokumentować pożyczkę od rodziny
Nawet najlepsze relacje międzyludzkie mogą zostać czymś zaburzone i wprowadzić pożyczkobiorcę i pożyczkodawcę na wojenną ścieżkę. Aby uchronić się przed brakiem zwrotu pożyczonych pieniędzy, albo z drugiej strony – roszczeniami spłaty zobowiązania w wyższej kwocie bądź szybszym terminie niż się to wcześniej ustaliło, warto jako zabezpieczenie spisać umowę i warunki pożyczki od rodziny na papierze.
Na takiej prostej umowie znaleźć się powinny m.in. informacje o tym:
- kiedy i gdzie została zawarta umowa,
- kto i komu udzielił pożyczki (dane osoby obu osób i ich stopień pokrewieństwa),
- co jest przedmiotem umowy (kwota pożyczki),
- numer konta bankowego i dane jego właściciela, na które mają zostać przelane pieniądze w określonej wysokości,
- ewentualny procent od pożyczonej kwoty,
- termin zwrotu środków,
- a na końcu oczywiście podpisy obu stron.
Taka umowa, by miała moc prawną, nie musi być potwierdzana notarialnie. Jej posiadanie może się też okazać bardzo ważne w przypadku kontroli z urzędu skarbowego. Aby organ państwowy nie miał wątpliwości, skąd na koncie danej osoby dodatkowe środki, w tytule przelewu obowiązkowo powinien znaleźć się zapis, że to pożyczka rodzinna.
Warto sprawdzić: Koszty kredytu hipotecznego dla singla i rodziny
Pożyczka od rodziny – na wszystko jest paragraf
Pożyczka w rodzinie udzielona osobom z najbliższej rodziny regulowana jest przez zapisy kodeksu cywilnego (art. 720–724). Są to normy prawne, które określają sposób postępowania w przypadku pożyczek prywatnych udzielanych przez osoby fizyczne, wyznaczające m.in. przypadki rodzące obowiązek zgłoszenia pożyczki do skarbówki w celach jej opodatkowania, maksymalną kwotę wolną od podatku oraz osoby należące do kręgu osób najbliższych, od których możemy pożyczyć mniejsze kwoty bez zbędnych formalności urzędowych.
Co do zasady, każda pożyczka (podobnie jak środki pozyskane z darowizn, umów sprzedaży czy spadków) wiąże się z koniecznością zapłacenia podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC) w wysokości 2 proc. liczonych od kwoty pożyczki. Jest jednak coś takiego jak „kwota wolna od podatku”. To wyjątek, z którym mamy do czynienia, jeśli pożyczka pochodzi od najbliższej rodziny, a są nią: małżonek, zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), wstępni (rodzice, dziadkowie, pradziadkowie), pasierb, rodzeństwo, ojczym, macocha oraz teściowie, a kwota pożyczki nie przekracza 9637 zł od jednej osoby w ciągu pięciu lat. Taka pożyczka nie wymaga od pożyczkobiorcy żadnego zgłoszenia i uszczuplania jego portfela o opłaty podatkowe.
Podatek od pożyczki w rodzinie – jak go uniknąć
Sytuacja ulega zmianie, gdy kwota pożyczki od najbliższej rodziny przekracza wspominane 9637 zł. Zapłacenia 2 proc. podatku można w takim przypadki uniknąć jedynie w jeden sposób – składając w terminie 14 dni od daty dokonania przelewu pożyczki deklarację PCC-3 urzędowi skarbowemu właściwemu dla swojego miejsca zamieszkania oraz przedstawiając dokument potwierdzający przelew środków na rachunek bankowy lub w SKOK albo przekaz pocztowy. Z tego przywileju wyłączone są jednak pożyczki między teściami, zięciem i synową.
Podatnik, który otrzymał pożyczkę podlegającą opodatkowaniu, ale nie dopełnił formalności i go nie opłacił, albo wziął pieniądze „do ręki” może spodziewać się kary z urzędu skarbowego w wysokości podatku podwyższonego do poziomu 20 proc. sumy pożyczki.
Warto sprawdzić: Ranking kredytów hipotecznych 2019. 300 tys. zł na 25 lat
Pożyczka w rodzinie – ciocia, wujek lub znajomy
Od pożyczek od dalszych członków rodziny, znajomych lub obcych osób w szczególnych sytuacjach również nie trzeba płacić podatku PCC. Są to przypadki, gdy pożyczki od jednej osoby w ciągu trzech lat nie przekroczyły kwoty 5 tys. zł czy też pożyczki od kilku osób, które w sumie nie były wyższe niż 25 tys. zł. Jeśli jednak były wyższe, pożyczkobiorca ma obowiązek zgłosić je do urzędu skarbowego w deklaracji PCC-3 i zapłacić 2 proc. podatku od różnicy między sumą pożyczek, a kwotą zwolnioną od podatku.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.