Jeśli już będziemy używać plastiku to MasterCard będzie przeliczał rosyjską gotówkę, na euro, a potem na złotówki, a podczas wypłat z bankomatów często naliczana jest dodatkowa opłata.
W czwartek 14 czerwca wystartowały mistrzostwa świata w piłce nożnej. Z szacunków Komendy Głównej Policji wynika, że wybiera się tam ok. 15 tys. Polaków. Co zrobić, by ta przygoda nie wydrenowała kieszeni? – W większości dużych miast, szczególnie w ich centrach turystycznych, bez problemu można zapłacić kartą popularnych firm (Visa lub Mastercard). Poza metropoliami, lepiej mieć przy sobie gotówkę –radzi ING Bank Śląski swoim klientom w specjalnym poradniku na Mundial. Bankowcy dodają, że lepiej więc zawsze mieć przy sobie pewną kwotę pieniędzy, a tam, gdzie jest to możliwe płacić kartą. Rosyjskie ruble można kupić w kantorach czy w bankach. Cena za jednego wynosi ok. sześciu groszy. – Do Rosji można wwieźć jednorazowo równowartość maksymalnie 10 tys. dolarów –przypomina ING Bank Śląski.
W większości dużych miast, szczególnie w ich centrach turystycznych, bez problemu można zapłacić kartą popularnych firm. Poza metropoliami, lepiej mieć przy sobie gotówkę.for.AFP
Z rubla na euro
Co jeśli kibice zdecydują się na użycie na miejscu karty? Jak będzie przeliczany kurs? – Jeśli klient użyje karty debetowej Visa Zbliżeniowa (do konta w złotówkach), to transakcja zostanie przeliczona z rubli na złotówki według kursu organizacji Visa z dnia rozliczenia, ale w przypadku kart Mastercard oraz wszystkich kart kredytowych transakcje dokonane w innych walutach niż euro będą przeliczane na tę walutę z zastosowaniem kursu obowiązującego w organizacji płatniczej (Visa lub Mastercard) w dniu przeliczenia transakcji-tłumaczy Miłosz Gromski, z biura prasowego ING Banku Śląskiego. Dodaje, że rachunek klienta obciążany jest kwotą w złotówkach po przeliczeniu po kursie z tabeli bezgotówkowej banku (kupna albo sprzedaży w zależności czy transakcja powoduje uznanie czy obciążenie rachunku) obowiązującej w dniu poprzedzającym rozliczenie transakcji kartowej.
Grzegorz Culepa z PKO BP dodaje, że operacje kartami ze znakiem akceptacji Mastercard dokonywanymi w rublach przeliczane będą na euro przez Mastercard według kursów organizacji z dnia przetworzenia operacji, a następnie z euro zostaną przeliczone przez PKO na złote według kursu sprzedaży z dnia płatności. – Operacje kartami ze znakiem akceptacji Visa dokonywanymi w rublach będą przeliczane przez Visa na walutę polską według kursów z dnia przetworzenia operacji, stosowanych przez tę organizację płatniczą – wyjaśnia bankowiec. Dodaje, że dla kart debetowych, ze znakiem Mastercard nie ma dodatkowych opłat, zaś dla kart Visa pobierana jest opłata 3,5 proc.za przewalutowanie transakcji. W przypadku kart kredytowych zarówno dla kart VISA jak i Mastercard jest pobierana opłata 3,5 proc. za przewalutowanie transakcji. Także w BZ WBK przewalutowanie transakcji w rublach zależne jest od tego, jaką kartę ma klient. Dla kart Visa – przewalutowanie będzie po kursie sprzedaży dewiz z dnia wprowadzenia transakcji do systemu banku (kurs z 13czerwca: 1 rubel to 0,0599 zł) , dla kart Mastercard płatności są przewalutowywane na euro według kursu w systemie MasterCard. – Naliczana jest opłata za przewalutowanie transakcji, która wynosi 2,8 proc. Można jednak skorzystać z karty kredytowej MasterCard World, która nie ma opłaty za przewalutowanie. Także karta kredytowa Visa Platinum ma niższą opłatę za przewalutowanie 2 proc. – mówi Ewa Krawczyk z biura prasowego banku.