Z początkiem marca zza oceanu napłynęły lepsze od spodziewanych dane makro – spowolnienie gospodarcze jest więc mniejsze od prognozowanego, ale dalsze ruchy Fed pozostają nadal w sferze spekulacji. Wciąż też wiele zależy od amerykańsko-chińskich negocjacji. Jedno jest pewne – na rynku towarowym będzie się dużo działo, zwłaszcza na metalach i ropie.
Pewna jest też słaba koniunktura na rynku zbóż, zwłaszcza pszenicy, której eksport ze Stanów Zjednoczonych zmniejszył się, a prognozy wskazują na wysokie tegoroczne plony. Kontrakty na pszenicę już straciły w ciągu ostatniego miesiąca 13,2 proc. Wysokie plony nie będą też sprzyjać cenom kakao.