O kupnie działki budowlanej warto pomyśleć przed sezonem, zwłaszcza że wciąż niskie stopy procentowe i tanie kredyty sprzyjają inwestycjom w nieruchomości. W tabeli przykładowe ceny działek budowlanych.
Wprawdzie po dwóch latach spadków cen ziemi za metr kwadratowy – w 2016 roku o 0,8 proc. i w 2017 roku o 2,8 proc., w ubiegłym roku trzeba było płacić już o 10 proc. więcej za ziemię o powierzchni 1–2 tys. metrów kwadratowych, ale późną jesienią i wczesną zimą zawsze jest najtaniej. Najmniej jest też zawieranych transakcji.
Czasu na podjęcie decyzji jest więc jeszcze dużo, sezon rozpocznie się dopiero w marcu. Na razie można spokojnie szukać najatrakcyjniejszych gruntów w odpowiednich lokalizacjach i postarać się obejrzeć wybrane działki nawet wtedy, gdy pogoda nie będzie sprzyjała, ponieważ jak mówią agenci nieruchomości, jesienią i zimą widać wszystkie mankamenty posesji, nie okryje ich zieleń. Jeśli ziemia spodoba się w czasie pluchy, na pewno nie rozczaruje, kiedy wyjdzie słońce, a rośliny będą budzić się do życia. Chętnych do zakupu poza sezonem będzie też mniej a to dobre warunki do rozpoczęcia negocjacji.
Ceny działek budowlanych są bardzo różne. Wiele zależy od lokalizacji, infrastruktury i przeznaczenia. Inne są ceny działek budowlanych, inne rekreacyjnych, a jeszcze inne leśnych i zim rolnych. Najdrożej jest blisko największych miast: Warszawy, Krakowa, Wrocławia , Poznania, a nawet Katowic. Najwięcej płaci się w stolicy. Średnia cena metra kwadratowego działki budowlanej wynosi tu ok. 830 zł, podczas gdy rok wcześniej było to 790 zł. W ciągu roku wzrosła też cena innych gruntów na terenie województwa mazowieckiego. Taniej jest w innych miastach. W Gdańsku średnia cena metra kwadratowego oscyluje wokół 550 zł, w Krakowie 500 zł, we Wrocławiu – 460 zł, a w Łodzi 290 zł.
Warto sprawdzić: Ranking kredytów hipotecznych 2019. 300 tys. zł na 25 lat