Dwurnik zastąpi na aukcjach Kossaków

Antykwariusze zaczęli skupować na świecie wczesne dzieła Dwurnika, by oferować je na naszym rynku.

Publikacja: 20.08.2017 11:36

Edward Dwurnik, „Moje wieczory – Grochów”, 130 na 165 cm, 1966 r.

Edward Dwurnik, „Moje wieczory – Grochów”, 130 na 165 cm, 1966 r.

Foto: Katalog wystawy kolekcjonerskiej

Z danych portalu Artinfo.pl wynika, że od 2000 r. na aukcjach pojawiły się 1094 dzieła Jacka Malczewskiego (łącznie z pracami na papierze). W tym samym czasie pod młotek trafiło 768 kompozycji Edwarda Dwurnika. Prześcignął on Wojciecha Kossaka (735 prac) i zbliżył się do Jerzego Kossaka (961). Zdaniem niektórych kolekcjonerów, Dwurnik zastąpi wszechobecnych na rynku Kossaków, a może nawet Malczewskiego.

W 2016 r. ukazał się bestseller Małgorzaty Czyńskiej „Moje królestwo”. To wywiad rzeka z Dwurnikiem. Z lektury wynika, że artysta usprawnił swoją twórczą działalność. Na stronie 12 czytamy, że ma pomocników, którzy wykonują dla niego tzw. podmalówki.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Materiał Promocyjny
Bank Pekao najskuteczniejszy w pozyskiwaniu pieniędzy dla firm z obligacji
Materiał partnera
Bezpieczna przystań, czyli po co oszczędzać w złocie
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń