- Ze względu na inny cel, horyzont czasowy inwestycji oraz to, że na rachunkach IKE nie są m.in. dostępne instrumenty pochodne, kredyt na zakup akcji, styl inwestycji większości klientów jest ostrożniejszy. Zawierają oni mniej transakcji, a podejmowane decyzje inwestycyjne są raczej obliczone na dłuższy termin niż spekulacje. Oczywiście zdarzają się klienci, których nastawienie jest spekulacyjne, nawet na rachunkach IKE – ocenia Paweł Florczak, dyrektor Centralnego Biura Obsługi Klienta w DI BRE.
Opłaty pobierane przez brokerów są zwykle takie same jak w przypadku standardowego rachunku, choć często zdarza się, że nie pobierają opłaty za prowadzenie rachunku, a to zwykle koszt kilkudziesięciu złotych rocznie. Klient ponosi więc głównie koszty zakupu i sprzedaży papierów wartościowych. Nie ma tu opłat pobieranych przez instytucję zarządzającą. Dlatego, jak mówią eksperci, warto chociażby trzymać obligacje, jeśli brak jest pomysłu na samodzielne inwestowanie. Zapłaci się wówczas jednorazową prowizję od zakupu tych papierów. A jak dodaje ekspert DM BOŚ, limity może nie są wysokie, ale wpłacając w grudniu i styczniu ma się do dyspozycji ponad 20 tys. zł.
Zakup detalicznych obligacji
Specyficznym przypadkiem konta w formie rachunku maklerskiego jest IKE-Obligacje. Oferuje je DM PKO BP obok standardowego IKE w formie rachunku maklerskiego. IKE-Obligacje jako jedyne na rynku daje możliwość inwestowania w detaliczne obligacje skarbowe, a dokładnie w 10-letnie obligacje emerytalne (tzw. EDO). Wkrótce, według zapowiedzi resortu finansów, ma zostać rozszerzona możliwość nabywania w ramach tego IKE wszystkich rodzajów obligacji detalicznych. Ta forma IKE maklerskiego cieszy się największym zainteresowaniem. Na koniec września IKE-Obligacje posiadało 12,5 tys. osób, a aktywa zgromadzone na tych kontach wyniosły 360 mln zł.
- Po kilku latach stagnacji przejawiającej się przyrostem o ok. 1 tys. nowych kont IKE-Obligacje rocznie, spodziewamy się co najmniej podwojenia tej liczby na koniec 2012 roku. Dane za trzy kwartały bieżącego roku w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego potwierdzają powyższą prognozę – mówi Małgorzata Jabłońska, dyrektor Biura Rynku Pierwotnego w DM PKO BP.
Co też ciekawe istnieje niewielka przewaga kobiet w ogólnej liczbie posiadaczy kont IKE-Obligacje – udział kobiet to 50,18 proc. W przypadku pozostałych IKE maklerskich wśród posiadaczy dominują mężczyźni. Największą grupą klientów konta IKE-Obligacje to osoby z przedziału wiekowego 51-60 lat. Drugą najliczniejszą grupą są osoby, które ukończyły 60 lat.