Złotówki odporne na inflację. Hossa na rynku historycznych numizmatów

Na monety i banknoty jest ogromny popyt. Kolekcjonerów przybywa, ceny rosną, a na aukcjach towar schodzi na pniu.

Publikacja: 30.10.2021 15:20

Złotówki odporne na inflację. Hossa na rynku historycznych numizmatów

Foto: Warszawskie Centrum Numizmatyczne

Hossa panuje na rynku historycznych numizmatów. Popyt jest tak wielki, że na aukcjach sprzedaje się cała oferta. Żeby zebrać ofertę na aukcje w grudniu, firma rezygnuje z zysku, daje komisantom specjalne przywileje finansowe. 13 listopada odbędzie się wielka aukcja Warszawskiego Centrum Numizmatycznego.

Dobre prognozy numizmatów

Każdy Polak zna monetę Mieszka II, syna Bolesława Chrobrego, uwidocznioną na obiegowym banknocie o nominale 10 zł. Rzadki denar pochodzi z lat ok. 1013–1025 roku, na aukcji WCN wystartuje z ceną wywoławczą 16 tys. zł.

Wysoką cenę wywoławczą 160 tys. zł ma wybitnie rzadki dukat Zygmunta III Wazy. Został wybity w Bydgoszczy w 1628 roku.

Od 160 tys. zł licytowany będzie dukat Zygmunta II Wazy

Od 160 tys. zł licytowany będzie dukat Zygmunta II Wazy

Warszawskie Centrum Numizmatyczne

Dla każdego kolekcjonera ukoronowaniem zbioru monet polski królewskiej jest talar Zygmunta II Augusta wybity w Wilnie w 1564 roku. Ta moneta o wielkiej rzadkości ma cenę wywoławczą 160 tys. zł. Na awersie widnieje monogram królewski z datą 1564. Na rewersie widzimy efektowną sześciopolową tarczę herbową z orłem Polski, Pogonią litewską, św. Michałem Rusi Kijowskiej, niedźwiedziem Żmudzi, krzyżem Wołynia i herbem Sforzów.

Warszawskie Centrum Numizmatyczne licytować będzie w sumie 611 ostro wyselekcjonowanych monet za 2,6 mln zł. Warto w archiwum WCN obserwować wzrosty cen poszczególnych monet, odnotowano tam 300 tys. transakcji. Opisy i fotografie pozwalają na identyfikację przedmiotów.

Denar Mieszaka II,  syna Bolesława Chrobrego

Denar Mieszaka II, syna Bolesława Chrobrego

Warszawskie Centrum Numizmatyczne

Prognoza dla rynku jest bardzo dobra. Ostatnie dwie wielkie aukcje zaskoczyły samych organizatorów.

Michał Niemczyk informuje, że na ostatniej aukcji sprzedał 99 proc. oferty. Żeby pozyskać banknoty na aukcję 11–13 grudnia, Niemczyk zadeklarował, że przyjęty w komis towar sprzedawał będzie bez marży (10–15 proc). Zatem dla zdobycia towaru rezygnuje z części zysku. Jedynym zyskiem firmy będzie dopłata do ceny przybitej młotkiem (18 proc.).

Czytaj więcej

Kolekcjonerów monet przyciąga wzrost cen i wysoka płynność

Mocny popyt na numizmaty

Drugą wielką aukcję zakończył ostatnio Gabinet Numizmatyczny Damian Marciniak. Na wielodniowej aukcji licytowano ponad 5 tysięcy obiektów. Sprzedano 96 proc. oferty. W całej ofercie odnotowano co najmniej dwukrotne przebicia.

Faktem jest, że wielotysięczną ofertę dostarczyło ok. 100 kolekcjonerów. Dostarczano przede wszystkim całe kolekcje, a nie pojedyncze numizmaty. Jest mnóstwo kolekcji, jest czym handlować. To stabilizuje rynek numizmatów.

Na przykład monetę o nominale 5 zł z 1925 roku powszechnie znaną jako „konstytucja" rekordowo sprzedano za 90 tys. zł. Rok temu taka moneta kosztowała 70 tys. zł. Trzy lata temu płacono za nią 40 tysięcy. Ten przykład dobrze pokazuje proporcje wzrostów na rynku zabytkowych monet.

Doskonale sprzedały się dzisiejsze obiegowe banknoty z wyjątkową numeracją, gdzie w numerze występuje np. tylko cyfra 6. Zbieranie takich banknotów to światowy trend. Są międzynarodowi kolekcjonerzy, którzy zbierają banknoty z jedną powtarzającą się cyfrą w numeracji, pochodzące ze wszystkich krajów.

Dzisiejszy banknot o nominale 200 zł, gdzie w numeracji powtarza się jedna cyfra 6, sprzedano za 3,3 tys. zł (cena wyw. 1 tys. zł). Na rynku numizmatów sprzedaje się złotówki odporne na inflację.

Za 3,3 tys. zł sprzedano obiegowy banknot z wyjątkowym numerem.

Za 3,3 tys. zł sprzedano obiegowy banknot z wyjątkowym numerem.

Gabinet Numizmatyczny Damian Marciniak

Gabinet Numizmatyczny Damian Marciniak doskonale sprzedał 160 zabytkowych papierów wartościowych. Uzyskane ceny zaskoczyły członków Stowarzyszenia Historycznych Papierów Wartościowych.

Antykwariusze podkreślają, że na rynku dominują nowi klienci, którzy zadebiutowali w ciągu ostatnich dwóch lat. W tym czasie powstały nowe kolekcje.

20 listopada w Krakowie Desa zorganizuje aukcję numizmatów i falerystyki.

Czytaj więcej

Przez koronawirusa na rynku sztuki zaszły wielkie zmiany

Kolekcjonerska Nagroda im. Feliksa Jasieńskiego

Wręczono doroczne honorowe nagrody „Kolekcjonerstwo – nauka i upowszechnianie" im. Feliksa Jasieńskiego za 2020 rok.

Nagrodę w 2016 roku ustanowiły Muzeum Narodowe w Krakowie, Archiwum Polskiej Akademii Nauk oraz Dom Spotkań z Historią w Warszawie.

Kapituła przyznała nagrody za rok 2020 w trzech kategoriach. Dla pracownika nauki – za publikacje dotyczące kolekcjonerstwa, w tym naukowe opracowanie zbiorów kolekcjonerskich, nagrodę otrzymała Anita Soroko za książkę „Rysunki artystów polskich z Muzeum Lubomirskich we Lwowie". Wydawnictwo Ossolinem, Wrocław, 2020. Kapituła postanowiła przyznać także wyróżnienie. Otrzymał je Radosław Kuty za książkę „Tatry i Zakopane w ilustracji Walerego Eljasza-Radzikowskiego", Wydawnictwo Księgarnia i Antykwariat Górski „Filar", Kielce 2020.

Dla instytucji – za upowszechnianie dorobku kolekcjonerskiego, w tym publikacje i wystawy nagrody otrzymali:

Muzeum – Zamek Górków w Szamotułach za wystawę „Chwała Pacykowianom", eksponaty ze zbiorów własnych oraz prywatnych kolekcji – Doroty i Pawła Sobaszkiewiczów oraz Wojciecha Napierały. Wystawie towarzyszył katalog.

Fundacja Andrzeja Wróblewskiego z Warszawy oraz Moderna Galerija w Lublanie (Słowenia) otrzymały nagrodę za wystawę za wystawę „Andrzej Wróblewski. Waiting Room".

Z wystawą związany jest anglojęzyczny album „Waiting room" autorstwa Magdaleny Ziółkowskiej i Wojciecha Grzybały.

Nagrodą dla dziennikarza popularyzującego ideę kolekcjonerstwa otrzymał Tomasz Kuba Kozłowski za serię internetowych i multimedialnych prezentacji dedykowanych Kresom zrealizowanych w oparciu o kolekcjonerskie zbiory.

Honorowym przewodniczącym kapituły jest

prof. Krzysztof Pomian, który jest jednym z najwybitniejszych w świecie historyków kolekcjonerstwa. Przewodniczącym nagrody jest wybitny prawnik prof. Wojciech Kowalski, specjalista od restytucji dóbr kultury.

Hossa panuje na rynku historycznych numizmatów. Popyt jest tak wielki, że na aukcjach sprzedaje się cała oferta. Żeby zebrać ofertę na aukcje w grudniu, firma rezygnuje z zysku, daje komisantom specjalne przywileje finansowe. 13 listopada odbędzie się wielka aukcja Warszawskiego Centrum Numizmatycznego.

Dobre prognozy numizmatów

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inwestycje Alternatywne
Rekordowe ceny pamiątek patriotycznych
Inwestycje Alternatywne
Rosną ceny obrazów Józefa Czapskiego. To dobra lokata
Inwestycje Alternatywne
Pierwszym komiks z Supermanem sprzedany za rekordowe 6 mln dolarów
Inwestycje Alternatywne
Jak bezpiecznie kupować złoto i nie wpaść w pułapkę „owczego pędu”
Inwestycje Alternatywne
Zabytkowe książki mogą tylko podrożeć