Białe kruki w królewskich oprawach. Aukcja bibliofilska w czerwcu

Wielka aukcja bibliofilska odbędzie się 4–5 czerwca w stołecznym antykwariacie Lamus. W ofercie wyróżniają się zabytkowe białe kruki w pięknych oprawach.

Zabytkowe księgi

Od 16 tys. zł licytowane będzie monumentalne dzieło Mateusza Meriana i Martina Zeillera opisujące topografię Śląska, Czech i Moraw. Księga z 1650 roku zawiera mapy i opisy ponad 300 miast, w tym wielu polskich.

Ozdobą dzieła jest odbita z dwóch płyt, ponadmetrowej długości cenna panorama Pragi czeskiej, zachowana w niewielu egzemplarzach. Książka ma efektowną oprawę z epoki, to skóra z bogatymi złoceniami na grzbiecie.

Inny charakter ma książka z 1738 roku Davida Haubera. Autor był znawcą satanizmu i zjawisk paranormalnych. W tomie cytuje m.in. akta procesu księdza oskarżonego o kontakt z diabłem. Załączono tekst cyrografu podpisanego przez torturowanego kapłana. Najlepszym dowodem na istnienie diabła jest wklejony do książki oryginalny stary drzeworyt z odrysem diabelskich łap. Cena wywoławcza to 3 tys. zł.

Dzieła Jana Potockiego wydane w nakładzie 15 egzemplarzy

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

Rekordową ceną może się zakończyć licytacja sześciu tomów dzieł zebranych Jana Potockiego, autora m.in. „Rękopisu znalezionego w Saragossie”. Książki wydane są na luksusowym papierze, oprawiono je w skórę, Wydane zostały po francusku w latach 2004–2006 przez Éditions Peeters.

Nakład wynosi zaledwie 15 (!) numerowanych egzemplarzy, oferowany ma nr siódmy. Książki wydano nakładem bibliofila marka Potockiego, prapraprawnuka autora. Cena wywoławcza to 26 tys. zł. Takie książki bibliofile cenią najbardziej – piękne, rzadkie, wyjątkowe.

Unikaty w kolekcji

Marek Potocki (ur. 1938) jest wybitnym kolekcjonerem. W swoim księgozbiorze najbardziej ceni oryginał „Rękopisu znalezionego w Saragossie”, który przez autora został spisany w 40 zeszytach. Marek Potocki ma cztery zeszyty, gdy np. muzeum Prado w Madrycie chlubi się tylko jednym.

Lamus zawsze wzbogaca papierową ofertę o różne pamiątki narodowe. Tym razem jest to np. reprezentacyjny „Portret” króla Stanisława Augusta Poniatowskiego (cena wyw. 40 tys. zł). Dzieło powstało w warsztacie wybitnego artysty Marcella Bacciarellego. W Zamku Królewskim stworzył on pracownię, w której powstało wiele portretów króla. Malowano repliki i kopie. Obrazy te służyły do dekoracji urzędów państwowych.

Czytaj więcej

Inwestycje Alternatywne

Astronomiczne ceny designu z PRL. Niektórzy wyrzucają skarby na śmietnik

Rynek designu z czasów PRL jest w doskonałej kondycji. Jednak często nieświadomi właściciele wyrzucają wartościowe rzeczy na śmietniki.

Licytowana będzie Encyklopedia Wiedzy o Książce, wydana przez Ossolineum w 1971 roku. To lektura obowiązkowa dla kolekcjonerów białych kruków. Są tam niezbędne definicje dotyczące zabytkowych druków i kolekcjonerstwa. Aukcyjny katalog Lamusa pełen jest fachowych określeń, niezrozumiałych dla laika. Ich znaczenie znajdziemy właśnie w oferowanej encyklopedii. Żeby kupować białe kruki, trzeba się na nich znać.

Piękną zabytkową oprawę ma wydana w 1830 roku książka z biblioteki królewskiego rodu Burbonów. Na okładce widnieje superekslibris. Rzadko się zdarzają w handlu druki z tak dobrym rodowodem. Efektowna książka ma cenę wywoławczą zaledwie 900 zł. Na rynku bibliofilskim ceny są radykalnie niższe niż na rynku obrazów. Nie ma też spektakularnych skoków cenowych.

Portret króla Stanisława A. Poniatowskiego powstał w pracowni Marcella Bacciarellego.

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

Introligatorskie arcydzieła

Bibliofile stoczą walkę o album Aleksandra Lessera „Królowie polscy”, wydany w 1860 roku (cena wyw. 5 ty. zł). Album ma piękną oprawę, zawiera wizerunki 40 królów i władców polskich.

Luksusową oprawę mają „Poezye” Juliusza Słowackiego, wydane w Paryżu w latach 1832–1833. W przedmowie Słowacki skarży się na polską publiczność w Paryżu. Obojętnie przyjęła ona pierwsze tomy jego utworów. Słowacki czuje tym większy żal, że dzieła Mickiewicza Polacy przyjęli z entuzjazmem.

Czytaj więcej

Sztuka

Niecywilizowane relacje między kolekcjonerami sztuki a policją

Obraz miał być licytowany na aukcji. Zanim do niej doszło, zajęła go policja jako dobro kultury utracone w czasie wojny.

Dzieło Słowackiego ma oprawę artystyczną wykonaną przez wybitnego krakowskiego introligatora Roberta Jahodę. Cenę wywoławcza to 24 tys. zł. Luksusowa oprawę mają też poezje Adama Mickiewicza wydane w Paryżu w 1851 roku (cena wyw. 7,5 tys. zł).

Licytowana będzie „Wiedza o sztuce na tle jej dziejów” Eligiusza Niewiadomskiego. Książkę w 1923 wydano nakładem Trzaski, Everta i Michalskiego. Autor, wybitny malarz i historyk sztuki, był zabójcą pierwszego prezydenta Rzeczypospolitej Gabriela Narutowicza. Tom ma elegancką oprawę artystyczną znanego introligatora Franciszka J. Radziszewskiego. Książka ma względnie wysoką cenę 2,4 tys. zł. Zapewne to artystyczna oprawa wpłynęła na cenę.

Miłośników historii Polski zainteresuje „Dziesięciolecie odrodzenia Polskiej Siły Zbrojnej 1918–1928”. Książka wyszła pod redakcją prof. Henryka Mościckiego. Bogato ilustrowana monografia przedstawia dzieje oręża polskiego od czasów piastowskich aż do pierwszej dekady po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku. Praca ozdobiona jest licznymi zdjęciami, planami i mapami.

Warto zwrócić uwagę na archiwalne fotografie w ofercie aukcji Lamusa. Jedna z nich przedstawia marszałka Piłsudskiego nad brzegiem Niemna w Druskiennikach w 1926 roku. To było ulubione miejsce wyjazdów letnich Marszałka. Zdjęcie licytowane będzie od 120 zł.

Inne zdjęcie przedstawia Piłsudskiego na placu Saskim w towarzystwie generałów podczas Święta Niepodległości 11 listopada 1932 roku. Na pierwszym planie m.in. gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski (cena wyw. 120 zł).

Na 200 zł wyceniono „Zeszyt 13 Przewodnika Bibliograficznego”. To żart wydawniczy, legendarna publikacja bibliofilska z 1925 roku. Druczek pod względem graficznym przypominał wydawany przez Ossolineum naukowy periodyk o tym samym tytule, był jednak mistyfikacją. W treści wszystkie tytuły były zmyślone. Wybitnym postaciom z polskiej elity naukowo-kulturalnej przypisano nieistniejące dzieła. Druk stanowi wielką rzadkość.