Jasno określona strategia, przeciętne wyniki

W wielu polskich funduszach sam benchmark (portfel wzorcowy będący punktem odniesienia dla zarządzającego) często niewiele mówi o specyfice funduszu.

Publikacja: 01.03.2017 19:01

Jasno określona strategia, przeciętne wyniki

Foto: 123RF

W przypadku MetLife Akcji sytuacja wygląda jednak inaczej. Zarządzający, Tomasz Karsznia, rzeczywiście dostosowuje się do wzorca.

A składa się on w 70 proc. z WIG20 i w 30 proc. z mWIG40. Skutek jest taki, że w portfelu funduszu znajduje się więcej niż u konkurentów akcji dużych spółek. Spora zgodność z benchmarkiem to z jednej strony zaleta (jasny przekaz dla uczestników funduszu), ale z drugiej strony wada (sztywne ramy strategii ograniczają zarządzającego w szukaniu okazji inwestycyjnych).

Stopy zwrotu MetLife Akcji wyraźne podążają za notowaniami dużych spółek. Dlatego w 2015 r., bardzo słabym dla WIG20, fundusz uplasował się w końcowej części zestawienia stóp zwrotu. Miniony rok, a zwłaszcza początek obecnego, zdecydowanie bardziej sprzyjały zarządzającemu.

W całym 2016 r. udało się wypracować rezultat o 1,8 pkt proc. lepszy

od średniego wyniku w grupie funduszy akcji polskich.

Motorem napędowym funduszu są nie tylko akcje, ale i powiązane z nimi instrumenty pochodne. Podczas hossy tak wysokie zaangażowanie w akcje daje szansę na uzyskanie ponadprzeciętnych stóp zwrotu.

Z drugiej strony, w razie błędnej oceny przyszłej sytuacji rynkowej możliwe są znaczne straty.

Mimo rozbieżności w ocenie wyników funduszu w różnych okresach, jego obraz jest spójny. Strategia inwestycyjna MetLife Akcji nie sprzyja osiąganiu ponadprzeciętnych stóp zwrotu. Wystarcza jednak, aby walczyć o wysoką pozycję w tabeli wyników.

Fundusz powinien szczególnie odpowiadać klientom TFI o sprecyzowanych potrzebach, takim, którzy swoje oszczędności chcą inwestować zgodnie z jasno zdefiniowanymi strategiami.

Z uwagi na wyrównany bilans wad i zalet funduszu MetLife Akcji, Analizy Online postanowiły przyznać mu neutralną ocenę na poziomie trzech gwiazdek.

W przypadku MetLife Akcji sytuacja wygląda jednak inaczej. Zarządzający, Tomasz Karsznia, rzeczywiście dostosowuje się do wzorca.

A składa się on w 70 proc. z WIG20 i w 30 proc. z mWIG40. Skutek jest taki, że w portfelu funduszu znajduje się więcej niż u konkurentów akcji dużych spółek. Spora zgodność z benchmarkiem to z jednej strony zaleta (jasny przekaz dla uczestników funduszu), ale z drugiej strony wada (sztywne ramy strategii ograniczają zarządzającego w szukaniu okazji inwestycyjnych).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Rynki finansowe
Jak Chiny zarzynają kurę znoszącą złote jaja
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Portfel inwestycyjny
Przy wysokim wzroście płac w 2024 r. oszczędności Polaków mogą dalej rosnąć