W czerwcu, podobnie jak w maju i poprzednich miesiącach tego roku, wynosi od 2 do 2,5 proc. w skali roku.
Najniższa stawka, 2 proc., dotyczy papierów dwuletnich. Jest stała, nie zmieni się przez cały okres oszczędzania. Oprocentowanie pozostałych obligacji jest zmienne. W pierwszym okresie odsetkowym wynosi: dla trzylatek 2,1 proc., dla czterolatek 2,3 proc., a dla dziesięciolatek 2,5 proc.
Odsetki od papierów trzyletnich są wyliczane raz na sześć miesięcy na podstawie sześciomiesięcznej stopy procentowej (WIBOR 6M), po której banki pożyczają sobie pieniądze. W przypadku czterolatek stawka zmienia się co roku. Jest ustalana jako suma wskaźnika inflacji z ostatnich 12 miesięcy oraz marży w wysokości 1,25 pkt proc. Ten sam mechanizm obowiązuje w przypadku dziesięciolatek, tyle że marża wynosi 1,5 pkt proc.
– Czerwcowa oferta obligacji oszczędnościowych utrzymuje korzystne warunki dla naszych nabywców, którzy mają możliwość kupienia np. dwuletnich obligacji z oprocentowaniem w wysokości 2 proc., podczas gdy na rynku hurtowym duzi inwestorzy mogą obecnie kupić obligacje dwuletnie z rentownością ok. 1,6 proc. – mówi Piotr Nowak, wiceminister finansów.
Odsetki od dwulatek i dziesięciolatek są po każdym roku dopisywane do kapitału i wypłacane wraz z nim po zakończeniu oszczędzania. Natomiast odsetki od trzylatek klient dostaje na konto co sześć miesięcy, a od czterolatek – po każdym roku.