Fundusz zrównoważony dla znających się na rzeczy

PZU Zrównoważony to jeden z najbardziej ofensywnych funduszy mieszanych. Udział akcji w jego portfelu waha się od 60 do 70 proc., podczas gdy w innych funduszach zrównoważonych jest to od 50 do 60 proc.

Publikacja: 25.10.2017 15:30

Fundusz zrównoważony dla znających się na rzeczy

Foto: Bloomberg

Część akcyjna jest szczególnie interesująca również dlatego, że w latach 2015–2017 przeszła metamorfozę. O blisko połowę spadła liczba spółek, do około 80 – 90 (na koniec czerwca 2017 r.). W dodatku nastąpiło znaczące przesunięcie akcentu ze spółek dużych na te wchodzące w skład indeksów mWIG40 oraz sWIG80. W efekcie akcyjna część portfela przypomina dziś fundusze z grupy akcji małych i średnich spółek. To dodatkowo podkreśla relatywnie „agresywny” profil PZU Zrównoważonego. Tym bardziej, że część dłużną portfela również trudno uznać za konserwatywną. Po pierwsze, średni okres do wykupu obligacji jest relatywnie długi; wynosi prawie cztery lata, podczas gdy zwykle w funduszach mieszanych jest to krótszy termin. Po drugie, istotny udział w aktywach mają papiery zagraniczne, co daje większe możliwości w kreowaniu wyniku. Ale jednocześnie ofensywna konstrukcja portfela powoduje, że PZU Zrównoważony plasuje się wśród funduszy mieszanych o najwyższej zmienności wartości jednostki. Nie jest to więc rozwiązanie dla bardzo ostrożnych inwestorów. Dobrze pokazują to historyczne stopy zwrotu, które trudno jednoznacznie ocenić. W 2012 r. i 2013 r. fundusz radził sobie bardzo dobrze, ale już w 2014 r. spadł na koniec zestawienia. Podobnie rok bieżący nie należy do najlepszych. Można to naturalnie wytłumaczyć słabszymi notowaniami akcji małych spółek (w porównaniu z dużymi firmami), jednak generalnie takie wahania wyników są wpisane w charakter PZU Zrównoważonego. Okresy dobrej koniunktury mają być wykorzystane do maksymalizacji zysków. Natomiast w czasie słabszej koniunktury w danym segmencie rynku fundusz miewa straty. Zdaniem Analiz Online, PZU Zrównoważony to ciekawy fundusz, przeznaczony jednak dla bardziej świadomych inwestorów. Zaletą nie do przecenienia są niskie koszty, porównywalne z mniej agresywnymi funduszami stabilnego wzrostu. Uwzględniając w sumie niezłe stopy zwrotu oraz konkurencyjne opłaty, Analizy Online przyznały funduszowi dobrą ocenę na poziomie czterech gwiazdek.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Materiał Promocyjny
Bank Pekao najskuteczniejszy w pozyskiwaniu pieniędzy dla firm z obligacji
Materiał partnera
Bezpieczna przystań, czyli po co oszczędzać w złocie
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń