Od początku roku do Wielkanocy prawie wszystkie indeksy sektorowe z GPW solidnie wzrosły: WIG-Górnictwo o 26 proc., WIG-Paliwa – 24,2 proc., WIG-Budownictwo – 24 proc., WIG-Leki – 22 proc. Jednak w kolejnych miesiącach prawdopodobnie na naszej giełdzie będzie panowała dużo większa niepewność. Na jakie sektory w takiej sytuacji postawić?
Mieszkania w cenie
Wielu ekspertów wskazuje na sektor deweloperski.
– W naszej ocenie w kolejnych miesiącach dobrze powinni wypadać deweloperzy mieszkaniowi – mówi Marek Szymański, analityk Vestor DM. – Oczekujemy dużej przedsprzedaży mieszkań, przy czym wyższą dynamikę odnotują mniejsi deweloperzy ze względu na niższy udział w rynku.
Zdaniem Marka Szymańskiego, utrzyma się duży popyt na mieszkania, w tym popyt inwestycyjny wynikający z niskich stóp procentowych. Będzie on zrównoważony wysoką podażą mieszkań, ponieważ bogate banki ziemi pozwalają na systematyczne uzupełnianie oferty mieszkaniowej. Rosnąca liczba mieszkań oddawanych do użytku może spowodować delikatną korektę cen, ale deweloperzy nadal będą osiągać wysoką rentowność.
Sektor ten pozytywnie ocenia również Łukasz Rozbicki, zarządzający w MM Prime TFI. Firmom zajmującym się budowaniem mieszkań sprzyja dobra koniunktura na rynku i taka sytuacja, według eksperta, może utrzymać się jeszcze nawet dwa lata.