Na początku roku na warszawskiej giełdzie pojawiły się trzy nowe subindeksy sektorowe: WIG-leki, WIG-motoryzacja oraz WIG-odzież. Dwa inne zmieniły swoje nazwy. Zamiast WIG-surowce jest teraz WIG-górnictwo, a WIG-deweloperzy został przemianowany na WIG-nieruchomości.
Pojawienie się nowych subindeksów to dobra informacja dla inwestorów. Są one bardzo pomocne przy analizie fundamentalnej, w której jednym z istotnych elementów jest analiza sektorowa. Gdy jesteśmy zainteresowani inwestycją np. w konkretnego producenta leków, informacja o tym jak w ostatnim okresie prezentowała się cała branża, jest wartościową wskazówką.
Na wykresie sektorowym możemy zaobserwować trend (wzrostowy, boczny lub spadkowy), który jest zauważalny dla całej branży. A to może być przesłanką, która wpłynie na decyzję o ewentualnym zakupie interesujących nas akcji.
Dodatkowo zawsze warto porównać jak wybrana przez nas spółka zachowywała się w ostatnim okresie na tle całej branży oraz czy np. atrakcyjnie wypada na tle branży pod względem wskaźników.
Dobre prognozy
Które z nowych subindeksów mają najlepsze perspektywy w 2017 r.? Łukasz Rozbicki, młodszy zarządzający MM Prime TFI, uważa, że w pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na sektor motoryzacyjny, który w ostatnim czasie był dobrze oceniany przez inwestorów.