Zdaniem analityków spółki notowane na warszawskiej giełdzie nie należą do tanich, ale w wielu przypadkach ich wyceny są uzasadnione oczekiwaną poprawą wyników. Warto jednak postawić na selekcję, bo nawet w tej samej branży można znaleźć papiery zarówno przewartościowane, jak i atrakcyjnie wyceniane.
Cenną podpowiedzią mogą być rekomendacje ekspertów z biur maklerskich. Zestawiając ceny docelowe akcji, podawane w rekomendacjach, z bieżącymi kursami na giełdzie, można dojść do wniosku, że na rynku nie brakuje inwestycyjnych okazji.
Atrakcyjne perełki
Jedną z najbardziej niedowartościowanych spółek jest Maxcom. Wycena akcji tego producenta telefonów komórkowych, zawarta w najnowszej rekomendacji DM BZ WBK, wynosi 84,60 zł; jest to aż o ponad 45 proc. więcej niż dziś płaci się za te akcje na giełdzie. Swoje optymistyczne nastawienie eksperci uzasadniają oczekiwaniem dalszego przyspieszenia rozwoju biznesu.
– Spółka kontroluje 40 proc. polskiego rynku klasycznych telefonów komórkowych. Ma podpisane umowy z wszystkimi czterema największymi operatorami telekomunikacyjnymi, a także z największymi sprzedawcami detalicznymi i dystrybutorami. Zaczęła już replikować swój model biznesowy na innych rynkach europejskich. Sprzedaż zagraniczna stanowi ok. 20 proc. łącznej sprzedaży, a tempo wzrostu jest imponujące. Wzrost wynika przede wszystkim z podpisywania nowych umów z lokalnymi operatorami telekomunikacyjnymi – przekonują eksperci DM BZ WBK.