Działają bez planu, źle reagują na straty

Inwestorzy uważający się za inteligentnych oczekują dużego zysku z zerowym ryzykiem.

Publikacja: 29.06.2016 20:29

Działają bez planu, źle reagują na straty

Foto: Bloomberg

Rozwój emocjonalny człowieka, potrzeba bezpieczeństwa, radzenie sobie ze stresem – to tylko niektóre czynniki wpływające na to, czy w ogóle podejmujemy decyzję o rozpoczęciu oszczędzania oraz jaką formę ono przybierze. W zależności m.in. od uwarunkowań psychologicznych nasze wolne środki mogą trafić do przysłowiowej skarpety (gdy np. panicznie boimy się ryzyka), albo możemy zdecydować się na mniej lub bardziej ryzykowne rozwiązania z ofert instytucji finansowych. Do wyboru mamy choćby lokaty bankowe, konta oszczędnościowe, obligacje, fundusze inwestycyjne, ale też bezpośrednie inwestycje w akcje spółek notowanych na giełdzie.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Materiał partnera
Bezpieczna przystań, czyli po co oszczędzać w złocie
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Portfel inwestycyjny
Przy wysokim wzroście płac w 2024 r. oszczędności Polaków mogą dalej rosnąć