Wiele spółek można kupić dziś znacznie taniej niż kilka miesięcy temu. A część z nich może się pochwalić dobrymi perspektywami wzrostu. Szukając okazji inwestycyjnych kierowaliśmy się wskaźnikiem: cena do zysku (C/Z), wyliczanym na podstawie prognozowanych zysków na 2018 r. Jest on bardziej przydatny niż klasyczny wskaźnik C/Z oparty na historycznych wynikach, ponieważ uwzględnia ocenę perspektyw finansowych przedsiębiorstwa. W obecnej sytuacji rynkowej można przyjąć, że atrakcyjny jest wskaźnik wynoszący ok. 10.
Spółki przemysłowe i deweloperzy
Do sektorów, którym tegoroczna korekta na giełdzie najmocniej dała się we znaki, należą spółki przemysłowe. Eksperci zwracają uwagę, że wyceny niektórych z nich spadły tak mocno, że pojawiło się kilka ciekawych okazji.
– Kursy akcji polskich przedsiębiorstw przemysłowych nadal są pod wyraźną presją rosnących cen surowców i kosztów pracy, co przekłada się na słabe wyniki finansowe. Indeks cenowy firm przemysłowych od początku roku zachowuje się asymetrycznie wobec MSCI Industrial dla Europy i świata. Te dwa indeksy w 2017 r. były w wyraźnym trendzie wzrostowym. Duża przecena akcji małych spółek naszym zdaniem może kusić inwestorów do szukania okazji – zwraca uwagę Jakub Szkopek, analityk DM mBanku.
Wśród najatrakcyjniej wycenionych firm przemysłowych znajdują się: Ergis (spółka notowana z około 24–36-proc. dyskontem wobec innych polskich firm przemysłowych), Pozbud (niski wskaźnik C/Z ) oraz Tarczyński (restrukturyzacja kosztowa powinna wspierać wyniki).