W pierwszym miesiącu nowego roku inwestorzy nie mogli narzekać na nudę. Zaczęło się od zamordowania irańskiego generała, choć do eskalacji konfliktu, co miałoby ogromny wpływ na światową gospodarkę, ostatecznie nie doszło. Następnie, w połowie miesiąca, doszło do podpisania umowy handlowej pierwszej fazy między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. W drugiej części stycznia dominował z kolei temat koronawirusa. Do tego w ostatnich dniach brexit stał się faktem. Jak to wszystko wpłynęło na wyniki funduszy?
Warto sprawdzić: Najlepsze fundusze inwestycyjne. Ranking „Rz” 2019
Inflacja zaskoczyła
Oczywiście w kontekście rynku polskiego należy jeszcze wspomnieć o zaskakująco wysokiej inflacji, która w grudniu 2019 r. sięgnęła aż 3,4 proc., co oczywiście miało negatywne przełożenie na wycenę obligacji skarbowych. Potem okazało się jednak, że krajowa gospodarka zwalnia w szybszym tempie, niż zakładano, a dodatkowo pozytywny wpływ na papiery skarbowe ma ich niska podaż. Z jednej strony zatem pojawiły się nowe czynniki globalne, a z drugiej lokalne, które kształtowały sytuację rynków kapitałowych w styczniu. W tych warunkach fundusze dłużne, które od dawna są najchętniej wybierane przez klientów krajowych towarzystw funduszy inwestycyjnych, radziły sobie nieco lepiej niż pod koniec 2019 r.
Warto sprawdzić: Fundusze inwestujące w złoto przynoszą kokosy. Średnio 39 proc.
Zauważmy, że w grupie funduszy długoterminowych obligacji skarbowych średni wynik od początku września to zaledwie 0,3 proc., choć oczywiście są w tej grupie strategie, które radzą sobie wyraźnie lepiej, przynosząc nawet 3,7 proc. zysku, a z drugiej strony straty rzędu 0,8 proc. Z kolei w samym styczniu w tej grupie przeciętnie można było zarobić 0,21 proc. Najlepiej poradziły sobie PZU Papierów Dłużnych Polonez i Generali Korona Obligacje, których wyceny wzrosły odpowiednio o 1 i 0,9 proc. W grupie funduszy obligacji dłużnych uniwersalnych, do której trafiła większość dawnych funduszy gotówkowych i pieniężnych średni wynik w styczniu był już 0,1 proc. pod kreską. Tutaj najlepszym wynikiem może pochwalić się NN Krótkoterminowych Obligacji. Jak tłumaczy zarządzający Wojciech Górny, była to zasługa m.in. obligacji indeksowanych inflacją. Jego zdaniem w kolejnych miesiącach wciąż możemy obserwować wysokie odczyty inflacji w Polsce.