Choć indeksy warszawskiej giełdy są coraz bliżej rekordów wszech czasów, nie brakuje spółek z atrakcyjnymi wycenami mierzonymi popularnym wskaźnikiem ceny do zysku (C/Z). Szukając takich firm, warto uwzględnić nie zyski za ostatnie okresy, lecz prognozy na 2021 r. Spodziewany wzrost zysków oznacza, że wskaźnik C/Z ma szanse utrzymać się na korzystnym poziomie w przyszłości, a to daje szansę na wzrost notowań takich spółek.
Warto sprawdzić: Spółki z GPW, które zaskoczyły w czasie kryzysu
Jedną z ciekawszych propozycji inwestycyjnych mogą być dystrybutorzy sprzętu IT – AB i Asbis. Spółkom tym cały czas sprzyja wzrost popytu na sprzęt i usługi IT, co znajduje odzwierciedlenie w rosnących zyskach. – Uważam, że zarówno Asbis, jak i AB powinny być w tym roku beneficjentami bardzo sprzyjających warunków panujących na tym rynku – bardzo silnego popytu, który wiąże się z cyfryzacją wielu dziedzin życia, począwszy od pracy i nauki zdalnej, poprzez świadczenie usług publicznych (usługi zdrowotne, urzędowe itp.), aż po zmianę modelu działania wielu firm, które do tej pory funkcjonowały w sposób tradycyjny (szkolenia, targi online czy choćby zajęcia z trenerem personalnym itp.) – wskazuje Jakub Viscardi, analityk DM BOŚ.
Zwraca on uwagę, że silny popyt na rynku zderzył się z problemem podaży wynikającej z pandemii i przestojów produkcyjnych, co skutkuje rosnącymi cenami podzespołów (procesorów, dysków twardych i SSD, pamięci DRAM) i samego sprzętu – laptopów i komputerów PC. – Asbis i AB są beneficjentami tej sytuacji, gdyż wiąże się ona z mniejszą konkurencją i możliwością realizacji wyższych marż – ocenia Jakub Viscardi.
Gry nadal w… grze
Mimo negatywnego nastawienia inwestorów analitycy nie skreślają branży producentów gier. Korzystnie pod względem wskaźników i perspektyw prezentuje się Ten Square Games. – Spółka pozostaje jedną z bardziej perspektywicznych w sektorze w długim terminie. Dobrze oceniamy znaczące zwiększenie skali biznesu i prace nad kilkoma projektami, które naszym zdaniem mogą okazać się sukcesem. Zwracamy jednak uwagę na prognozę „płaskich” przychodów z gry „Fishing Clash”, brak komentarzy o potencjalnych przejęciach i niewiadomą co do wpływu zmiany polityki prywatności Apple’a. Niezależnie od tych uwarunkowań spółka jest jedną z najtańszych w sektorze – C/Z na 2021 r. na poziomie 13,3 – i ma pozytywne perspektywy w średnim i długim terminie – uważa Michał Krajczewski, szef zespołu doradztwa inwestycyjnego w BM BNP Paribas.