Jeszcze kilka lat temu banki oferowały po kilka różnych rachunków bankowych. W niektórych można było wybierać spośród nawet dziesięciu pakietów. Były osobne oferty np. dla prawników czy lekarzy. Rodzaj pakietu zależał także od wpływów na rachunek – były pakiety złoty, srebrny, platynowy, standardowy. Obecnie w większości banków znajdziemy trzy–cztery rodzaje rachunku, i to z podziałem na pakiet podstawowy, rachunek dla dzieci i młodzieży oraz VIP. Większość z nich jest oferowana bezpłatnie lub z możliwością uniknięcia opłaty przy spełnieniu pewnych wymagań.
Czytaj także: W 2019 na lokatach się nie zarobi. Będą inne korzyści
Konto bez opłat: darmowo z warunkami
Banki coraz częściej decydują się na rezygnację z opłaty za prowadzenie rachunku. Jedne oferują po prostu darmowe rachunki, w innych trzeba spełnić określone warunki. Zazwyczaj banki wymagają minimalnych wpływów na rachunek. W przypadku standardowych pakietów jest to minimum 500–2000 zł, w przypadku pakietu VIP około 10 tys. zł w miesiącu poprzedzającym pobranie prowizji. W innych bankach warunkiem zwolnienia z prowizji jest wykonanie przynajmniej jednego przelewu bezgotówkowego. Z opłat zwolnione są osoby młode do 25.–28. roku życia lub starsze, np. po 65. roku życia.
Opłata za prowadzenie rachunku nie powinna być już decydująca przy wyborze lub zmianie pakietu. I tak, jeśli zależy nam na korzystaniu z karty i bankomatów, warto poszukać oferty, która zapewni bezpłatną kartę oraz bezpłatne wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce i jeśli mamy taką potrzebę za granicą. Gdy dużo podróżujemy, warto poszukać konta, w ramach którego uzyskamy np. kartę wielowalutową, bezpłatne konto walutowe.
Uwaga na opłaty
Z dobrze wybranego konta można też mieć korzyści wykraczające poza tradycyjne funkcje rachunku bankowego. Na przykład w ramach dostępnego z rachunkiem pakietu assistance, w razie nagłego zachorowania można zamówić wizytę domową lekarza, a w przypadku awarii skorzystać z pomocy fachowca, np. hydraulika albo elektryka.