Większość banków stosuje limity w przypadku wykonywania przelewów za pomocą bankowości mobilnej. Jak tłumaczą, podyktowane jest to dbaniem o bezpieczeństwo klientów.
Czasem podwyższają progi
– Przy ustalaniu limitów kierujemy się przede wszystkim zapewnieniem wysokiego poziomu bezpieczeństwa przy jednoczesnym spełnianiu potrzeb naszych klientów w zakresie realizacji przelewów – mówi Miłosz Gromski, z ING Banku Śląskiego.
W nim limit dla przelewów w aplikacji mobilnej wynosi 20 tys. zł dziennie. W ING Banku Śląskim klient ma też możliwość ustalenia indywidualnego pułapu transakcji wykonywanych w bankowości mobilnej, ale ten jednak nie może być wyższy niż ustawiony przez bank.
W aplikacji mobilnej IKO są cztery ustawienia limitów transakcji. Pierwszy domyślny, który ustawia się automatycznie po instalacji aplikacji. Kolejny to komfortowy – dla aktywnych użytkowników, którzy wykonują dużo transakcji i potrzebują wyższych limitów. Trzeci – zawsze z kodem PIN – wszystkie transakcje, bez względu na kwotę, są autoryzowane kodem PIN w aplikacji, a czwarty – użytkownika, w którym posiadacz konta stosuje dowolne ustawienia, ale w ramach ogólnego pułapu.
– Limity transakcji mobilnych można zmieniać w serwisie internetowym iPKO, z zastrzeżeniem, że ogólny limit dzienny w aplikacji mobilnej dla przelewów zwykłych nie przekracza 10 tys. zł, dla poleceń przelewu na numer telefonu nie przekracza 3 tys. zł, a dla transakcji w terminalu płatniczym, przy wypłacie z bankomatu oraz płatnościach internetowych nie przekracza 20 tys. zł – wylicza Karolina Tomczak, z biura prasowego banku.