W Pekao SA wyłącznie w placówce klient może wykonać takie czynności, jak na przykład ustanowienie pełnomocnictwa do konta czy dodanie współwłaściciela do rachunku.
Do oddziału BGŻ BNP Paribas trzeba przyjść m.in. po to, żeby dopisać współwłaściciela rachunku, ustanowić przedstawiciela ustawowego dla dziecka, ustanowić lub odwołać pełnomocnictwo. Osobistej wizyty wymaga też zmiana danych wrażliwych, które wcześniej podaliśmy bankowi.
Również tylko osobiście wolno nam złożyć lub odwołać dyspozycję na wypadek śmierci i złożyć wniosek o informację z Centralnej Informacji o Rachunkach. W oddziale składa się poza tym zlecenie przeniesienia rachunku do innego banku czy wypłaty w walutach obcych. To samo dotyczy wniosku o rezygnację z dostępu do bankowości internetowej, zmianę uprawnień do niej, zmianę danych użytkownika czy metody logowania.
– Prawie wszystko można teraz wykonać poprzez kanały zdalne, ale wizyta w oddziale jest konieczna m.in. przy niektórych operacjach związanych z obsługą kredytów hipotecznych czy transakcji gotówkowych, których nie można wykonać w bankomacie lub wpłatomacie – mówi Szymon Ferfecki z banku Millennium.
Z kolei Bartosz Matejko z departamentu marketingu i PR Alior Banku wśród dyspozycji realizowanych wyłącznie w placówce wymienia obsługę pełnomocnictw notarialnych, złożenie zapisu na wypadek śmierci, wydanie „od ręki” karty niespersonalizowanej, założenie kartoteki dla osoby małoletniej, złożenie wniosku czy podpisanie umowy o kredyt hipoteczny, wypowiedzenie umowy ramowej.