Na kieszeń każdego kolekcjonera

Nie trzeba nastawiać się na znalezienie drugiego Sasnala. Można wybrać artystę, którego prace nam się podobają, i śledzić jego karierę

Publikacja: 29.11.2012 00:23

Michał Szuszkiewicz, „Reservat”, z cyklu „Apokalipsa wg mnie”, 2010, olej, płótno, 150 x 190 cm,  dz

Michał Szuszkiewicz, „Reservat”, z cyklu „Apokalipsa wg mnie”, 2010, olej, płótno, 150 x 190 cm,  dzięki uprzejmości Galerii Program

Foto: Archiwum

Na ewentualny wzrost notowań młodego twórcy wpływa wiele czynników: miejsce przyszłych wystaw, obecność w ważnych  kolekcjach, ilość recenzji w prestiżowych tytułach. Nikt odpowiedzialny nie zagwarantuje określonego zwrotu z inwestycji.

– Nigdy nie wiadomo, jaka przyszłość czeka początkujących artystów. Wielu aktywnych malarzy z lat 50. i  60. z różnych powodów z czasem przestało się liczyć. Niektórzy, jak Edward Krasiński czy Alina Szapocznikow, zostali docenieni dopiero po śmierci. O wizerunku galerii decyduje  przede wszystkim sztuka już uznana, to ona „ciągnie” najnowszą.  Moja galeria promuje: Jakuba Ciężkiego, Laurę Pawelę,  Aleksandra Ryszkę. Poziom artystyczny tych twórców jest na tyle wysoki, że mogę ich skonfrontować z klasykami – mówi Paweł Sosnowski, właściciel Galerii Propaganda.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sztuka
Inwestorze, prokurator zabierze ci obraz
Sztuka
Rekordowe licytacje, dobry początek roku
Sztuka
Pieniądze leżą na ulicy, wystarczy się schylić
Sztuka
Zdrożeją obrazy malarzy kolorystów
Sztuka
Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony