Według nich kupowanie kolorowych klocków daje większe korzyści, niż kolekcjonowanie znaczków, wina, dzieła sztuki czy gra na giełdzie, bądź inwestowanie w metale szlachetne.
Rosyjscy eksperci zbadali ceny ponad 2,3 tys. zestawów Lego z lat 1987-2015. Najdroższe z nich, to Millennium Falcon ze Star Wars i Death Star II. Co ciekawe największy wzrost wartości duńskich klocków nastąpił podczas kryzysu finansowego w 2008 roku.
Czytaj więcej
Inwestować można praktycznie we wszystko, lokowanie pieniędzy jednak w niestandardowy sposób może...
Oczywiście nie wszystkie klocki drożeją jednakowo. Zbieranina z różnych pudełek, które wprawdzie do siebie pasują, ale trudno jest z nich coś sensownego zbudować, może wręcz tanieć z roku na rok, ale są i takie perełki, które rokrocznie zwiększają swoją wartość o kilkaset procent.