Jak nie dać się oszukać w Black Friday i Cyber Monday

UOKiK nie tylko ostrzega konsumentów przed stratami, ale również radzi jak postępować, aby nie dać się oszukać.

Publikacja: 22.11.2018 20:58

Jak nie dać się oszukać w Black Friday i Cyber Monday

Foto: Adobe Stock

Przypomina też prawa konsumenta w przypadku reklamacji i podpowiada jak nie stracić głowy na wyprzedażach i w szaleństwie świątecznych zakupów.

Nie wiadomo czy wyprzedaże bardziej cieszą kupujących czy sprzedających. Jednych i drugich przybywa. Firmy, sklepy a nawet instytucje finansowe zapychają skrzynki mailowe reklamami najrozmaitszych produktów sprzedawanych tylko po niższych cenach.

Czytaj także: Uważaj. Konsultanci nie żądają dokumentów

W tym roku nawet Santander Bank w Czarny Piątek daje 100 proc. rabatu na prowizję za wypłatę gotówki kartą kredytową w kraju i za granicą oraz za przelewy z rachunku karty kredytowej. Teoretycznie na promocji można zaoszczędzić 4 proc. min. 10 zł, bo tyle wynosi opłata, ale w praktyce wygląda to inaczej, ponieważ bank od dnia wypłaty zacznie naliczać odsetki. Gdyby nie wypłata gotówki a płatność bezgotówkowa, kredyt z banku byłby darmowy przez prawie dwa miesiące. To samo dotyczy przelewu z limitu karty. Można więc się zastanowić czy klient będzie miał bonus, czy bank.

Walka o klientów jednak się opłaca. Z danych TNS Kantar, zebranych na zlecenie eBay, wynika, że łączna suma wydatków Polaków w Black Friday może przekroczyć 2,3 mld zł, a na promocje skusić się 6,7 mln osób. Czarny Piątek dotyczy wprawdzie sklepów stacjonarnych, ale udział w nich biorą również sklepy internetowe, mimo że mają swój dzień Cyber Monday, który wypada w tym roku w poniedziałek 26 listopada.

Sprawdzaj sprzedawcę

UOKiK z okazji szalonych zakupów radzi na co zwracać uwagę na wyprzedażach.
– Często podczas zakupów internecie nie zwracamy uwagi na to, kim jest sprzedawca, koncentrujemy się na ofercie, czasem bardzo atrakcyjnej , zwłaszcza w takich dniach jak Black Friday czy Cyber Monday, natomiast to z kim zawieramy umowę ma znaczący wpływ na to jak będą honorowane nasze prawa konsumenckie – uprzedza Katarzyna Słupek z Europejskiego Centrum Konsumenckiego.

Radzi więc przed skupieniem się na towarach, sprawdzić co znajduje się w zakładce kontakt. – Dane te nie muszą się pokrywać z danymi w regulaminie – dodaje specjalistka.
Przypomina też, że nie trzeba czytać całego regulaminu. Informacje, gdzie przedsiębiorca jest zarejestrowany powinny się znaleźć w pierwszych dwóch akapitach.

– Kolejnym krokiem jest odnalezienie praw konsumenckich. Warto skupić się na dwóch: na prawie odstąpienia od umowy, czyli zwrotu towaru i prawie do reklamacji. Pamiętajmy, że jeżeli strona jest prowadzona w języku polskim i adres domeny kończy się .pl, to nie oznacza, że mamy do czynienia z polskim przedsiębiorcą – tłumaczy Katarzyna Słupek.

Nie zostań importerem

Radzi też wystrzegać się ekspresowych przelewów zagranicznych i opłat na konta osób prywatnych.

– Jeżeli kupujemy towar z Chin, to sprawdźmy czy w regulaminie nie ma sformułowań, które wskazywałyby, że jako konsumenci stajemy się importerami. Wówczas mamy do czynienia z modelem dropshippingu i sprzedawca jest pośrednikiem w sprowadzeniu towaru do Polski. To oznacza, że kupujący będzie miał problem z wyegzekwowaniem swoich praw konsumenckich – wyjaśnia ekspertka.

Przy sporach ze sprzedawcami unijnymi jest łatwiej – zawsze pomoże bezpłatnie Europejski Centrum Konsumenckie.

UOiK przypomina natomiast, że rzeczy kupowane na wyprzedaży również można reklamować w ciągu 14 dni od momentu ich otrzymania, a jeżeli wada jest istotna, można żądać odstąpienia od umowy. Trzeba tylko mieć dowód zakupu np. paragon lub potwierdzenie przelewu. Sprawdzenie przesyłki przy kurierze nie jest obowiązkowe, choć oczywiście może pomóc w późniejszym dochodzeniu roszczeń np. gdy okaże się, że uległa ona uszkodzeniu w czasie transportu.

W przypadku chęci zwrotu towaru w gorszej sytuacji są klienci sklepów stacjonarnych.
– Tutaj zwrot zależy tylko od dobrej woli sprzedawcy. Warto zapytać przed zakupem jakie zasady obowiązują w danym sklepie czy zwroty są przyjmowane, w jakim terminie i na jakich zasadach. Sklep może np. żądać oryginalnego opakowania, może zwracać pieniądze tylko na kartę podarunkową – mówi Malwina Buszko z UOKiK.

Egzekwuj swoje prawa

Zdarzają się też przypadki, że przy kasie cena towaru jest wyższa niż na wywieszce na półce lub na metce. Urząd przypomina, że w takiej sytuacji ma się prawo do zakupu po korzystniejszej cenie i powinno się je wyegzekwować.

Warto też sprawdzić czy promocja jest rzeczywiście atrakcyjna – czy sprzedawca sztucznie nie podwyższył ceny wyjściowej. Zdarza się, że w innym sklepie można taki sam produkt kupić taniej. Dotyczy też wielu zestawów, np. z kosmetykami, ale nie tylko. Nie muszą być tańsze niż kupowane oddzielnie.

Trzeba też pamiętać, że nie wszystkie towary podlegają zwrotowi, np. mające krótki termin do użycia, rzeczy wyprodukowane na zamówienie, nagrania dźwiękowe, wizualne lub oprogramowanie, których opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu, a także usługi w zakresie zakwaterowania, wypoczynku, biletów na koncerty, wydarzenia sportowe oraz usługi dotyczących przewoźników, np. bilety lotnicze.

Mądre Wydatki
Dwie trzecie Polaków chce skorzystać z Black Friday i Cyber Monday
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Mądre Wydatki
Rower jako środek transportu to lepsze zdrowie i lżejszy portfel
Mądre Wydatki
Własne auto nie ma sensu. Młodzi nie chcą czterech kółek
Mądre Wydatki
Apartament wakacyjny. Jak kupić, by zarobić
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Mądre Wydatki
SpaceX wprowadza mega obniżkę cen na Starlink
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska