Wprowadzenie podstawowego rachunku płatniczego to wymóg, jaki na banki nałożyła nowelizacja ustawy o usługach płatniczych oraz niektórych innych ustaw z listopada 2016 roku spowodowana unijną dyrektywą PAD (Payment Accounts Directive). Podstawowe rachunki płatnicze miały podnieść ubankowienie Polaków, które nadal wynosi nieco ponad 80 proc., gdy np. w Danii niemal 100 proc.
Banki i SKOK-i muszą od sierpnia ub. roku oferować klientom darmowe konto z bezpłatną kartą wraz z minimum pięcioma darmowymi przelewami i pięcioma bezpłatnymi wypłatami z obcych bankomatów – miesięcznie. Inne usługi, a także przelewy czy wypłaty gotówki po przekroczeniu limitu naliczane są opłaty, ale nie wyższe niż na „zwykłe”. Rachunek podstawowy mogą założyć osoby, które nie mają innego konta.
Warto sprawdzić: W końcu są darmowe konta. Otwierają, bo muszą
W ostatni piątek( 8lutego) minęło pół roku od wprowadzenia do ofert banków i SKOK-ów rachunku podstawowego. Okazuje się, że nie cieszą się one specjalnym zainteresowaniem klientów. – Ten rachunek jest u nas bardzo rzadko wybierany przez klientów. W ubiegłym roku otworzyło go niecałe 300 osób. Na rachunku są realizowane generalnie podstawowe transakcje: wpłaty, wypłaty gotówkowe i bezgotówkowe – wylicza Tomasz Bogusławski z biura prasowego Pekao SA.
Podobnie jest w innych bankach. – Dotychczas otworzyliśmy zaledwie ponad dwadzieścia takich rachunków. Klienci są zainteresowani przede wszystkim naszym flagowym Kontem 360°, oferującym funkcjonalności bez ograniczeń oraz dodatkowe benefity – zauważa Tomasz Pol, dyrektor departamentu Marketingu Bankowości Detalicznej w Banku Millennium. Jak zauważa Klaudia Klimkowska z Alior Banku klienci rachunków podstawowych używają głównie do operacji wykonywanych w oddziałach, takich jak przelewy, wypłaty i wpłaty. – Wprowadzając takie konto bardzo szczegółowo trzymaliśmy się ustawy i zgodnie z nią wdrożyliśmy produkt, więc niemożliwym byłoby dołożenie innych ofert nie ujętych w przepisach. Rachunek nie może mieć limitu w saldzie, ale klient nie jest wykluczony z innych ofert kredytów czy depozytów, a nie może jedynie posiadać drugiego rachunku- tłumaczy Klaudia Klimkowska.
Marcin Data, dyrektor ds. Rozwoju Daily Banking i Produktów Oszczędnościowych w Credit Agricole przyznaje, że sprzedaż rachunków podstawowych dla osób dorosłych stanowi promil bieżącej sprzedaży naszych kont dla klientów indywidualnych.