Zgodnie z obowiązującym w Polsce standardem 26 cyfr – tyle liczy sobie numer rachunku bankowego. Do drobnych rozliczeń bez użycia gotówki numer konta nie jest jednak potrzebny. Już od kilku lat wystarczy znać numer telefonu odbiorcy przelewu. Ale dopiero wprowadzona cztery lata temu taka możliwość w ramach BLIK-a najpierw w banku Millennium, a potem kolejnych bankach zrewolucjonizowały ten rynek.
Taki przelew różni się od zwykłego, że na telefonie odbiorcy natychmiast znajdą się środki, w ciągu kilku sekund. Nie trzeba znać numeru rachunku odbiorcy, wystarczy wklepać numer jego telefonu. Warunkiem natychmiastowego przekazania środków na docelowy rachunek jest zarejestrowanie się odbiorcy w bazie utrzymywanej przez Polski Standard Płatności. Proces jest prosty – w aplikacji bankowości mobilnej znajdziemy opcję „rejestruj”, gdzie przypiszemy swoje konto do numeru telefonu. Jeden numer może być powiązany tylko z jednym rachunkiem bankowym, ale „link” możemy łatwo zmienić, jeśli przenosimy swoje finanse do innej instytucji.
Jeśli osoba, do której wysyłamy pieniądze nie korzysta z BLIK-a, to albo otrzyma wiadomość SMS z linkiem, który pozwoli wpisać pełny numer konta i odebrać środki albo transakcja zostanie odrzucona (w zależności od procedur banku odbiorcy). Nieodebrane pieniądze wrócą do nadawcy, nie ma ryzyka, że zaginą gdzieś w drodze. W większości aplikacji jeszcze przed wysłaniem przelewu można sprawdzić, kto z listy kontaktów ma aktywne przelewy na telefon w BLIK-u. Wystarczy przyznać aplikacji bankowej dostęp do listy kontaktów.
Warto sprawdzić: Jak i w których bankach zaoszczędzić z BLIK-iem
Popularny BLIK
Z przelewów na telefon BLIK-iem można korzystać m.in. w PKO BP (i Inteligo), Alior Banku, Credit Agricole,ING Bank Śląskim, mBank-u, Millennium, czy Santander Bank Polska (dawniej BZ WBK).
