Dwa złote i dwa grosze - tyle zostało na rachunku w Pekao SA pani Zofii, która zmarła w październiku. Kilka dni później rodzina zaniosła do banku akt zgonu.
- Postępowania spadkowego nie będziemy robić, bo mama nie zostawiła innego majątku. Co stanie się z tą gotówką? – zastanawia się pani Joanna, córka zmarłej kobiety.
Czytaj więcej
W trosce o bliskich warto nie tylko spisać testament, ale też zostawić informacje o oszczędnościach, inwestycjach i polisach.
Paweł Jurek rzecznik Pekao SA mówi, że rozwiązanie umowy o prowadzenie rachunku następuje z dniem śmierci posiadacza lub z dniem jednoczesnej śmierci obu współposiadaczy rachunku wspólnego.
- Środki na rachunku zmarłego wchodzą w skład do masy spadkowej bez względu na ich wysokość. A za rachunek opłaty nie są pobierane – mówi Paweł Jurek.
Dodaje, że pieniądze, które zostały na koncie osoby zmarłej, a po które nie zgłosili się spadkobiercy mogą 10 lat leżeć na takim rachunku.
– Po tym czasie informujemy gminę, na terenie której mieszkała osoba zmarła, o tej gotówce i samorząd może wystąpić do sądu o jej przekazanie. To od gminy zależy czy to zrobi, czy też nie – podkreśla rzecznik Pekao SA.
Małe sumy wypłacą spadkobiercom
A jak jest w innych bankach? Aneta Borkowska, process manager z Credit Agricole mówi, że wszystko zależy od kwoty, która jest na koncie.
- Jeżeli osoba zmarła pozostawała w związku małżeńskim i nie miała rozdzielności majątkowej, to połowa dostępnych środków wypłacana jest współmałżonkowi (na akcie zgonu jest informacja stan cywilny i dane współmałżonka, po tych danych następuje weryfikacja – tłumaczy Aneta Borkowska.
Dodaje, że pozostała część środków to masa spadkowa. - Dla rachunków indywidualnych, jeżeli był ustanowiony zapis na wypadek śmierci, to wypłata jest zgodnie z tym zapisem. Jeżeli nie było zapisu na wypadek śmierci, to wypłata następuje po przedstawieniu przez spadkobierców: prawomocnego postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia – mówi Aneta Borowska.
Czytaj więcej
Środki w OFE i na subkoncie ZUS podlegają dziedziczeniu. Sprawdzamy, co dzieje się z pieniędzmi, po które nie zgłaszają się uprawnieni oraz spadkobiercy.
A gdy na koncie zostały drobne sumy? Jeżeli kwota nie przekracza 15 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego na ostatni miesiąc przed śmiercią posiadacza rachunku - bank może wypłacić środki spadkobiercy ustawowemu zmarłego klienta z I grupy spadkowej (małżonek oraz dzieci zmarłego) bez dokumentów potwierdzających spadkobranie.
- Osoba taka musi napisać oświadczenie, że jest spadkobiercą ustawowym i podzieli się wypłaconą kwotą z pozostałymi spadkobiercami – dodaje przedstawicielka Credit Agricole.
Magdalena Ostrowska z ING Banku Śląskiego mówi, że po zgłoszeniu śmierci klienta rachunek posiadacza jest blokowany a pieniądze oczekują na zgłoszenie się osób do nich uprawnionych osób, które poniosły koszty pogrzebu, osób wskazanych w dyspozycji na wypadek śmierci, spadkobierców.
- Jeśli takie osoby się nie ujawnią to po sześciu miesiącach od zgłoszenia śmierci, bank powiadamia gminę ostatniego miejsca zamieszkania zmarłego, że ich mieszkaniec zmarł i posiadał rachunki, na których są pieniądze. A podstawą prawną takiego działania jest ustawa Prawo bankowe – mówi Magdalena Ostrowska.
Dodaje, że jeżeli na rachunku zmarłego są pieniądze, rachunek nie jest zamykany. - Zgodnie z regulacjami, do dnia dostarczenia do banku wiarygodnego dokumentu potwierdzającego śmierć posiadacza rachunku, bank pobiera należne do tego dnia opłaty i prowizje z tytułu prowadzenia rachunku. Od dnia zgłoszenia śmierci opłaty nie są pobierane. Rachunek, pozostaje otwarty do czasu zgłoszenia się do banku osób uprawnionych do pieniędzy na tym rachunku – mówi Magdalena Ostrowska.
Pieniądze na koncie czekają, a opłaty rosną
Także w mBanku gdy wpłynie do niego wiarygodna informacja o śmierci klienta, opłaty przestają być naliczane. A te pobrane po dacie zgonu, a przed dostarczeniem do banku odpowiednich dokumentów, są zwracane.
- Rachunki są blokowane na uznania i obciążenia. Zgodnie z art. 59a ust. 4 ustawy Prawo bankowego, bank zamyka rachunki po wypłacie środków pieniężnych osobie posiadającej tytuł prawny – tłumaczy Emilia Kasperczak.
Czytaj więcej
Dwa lata czekają już uśpione polisy na zainteresowanie prezydenta. Jeszcze poczekają – prezydent się zastanawia.
Także Roman Grzyb, z PKO BP mówi, że momencie śmierci właściciela rachunku indywidualnego, umowa rachunku ulega rozwiązaniu z mocy prawa.
- Zapisy tej umowy nadal są jednak wiążące - do momentu wypłaty wszystkich pieniędzy osobie/osobom uprawnionym. Po śmierci właściciela rachunku nie są pobierane żadne opłaty za jego prowadzenie – zapewnia Roman Grzyb.
Dodaje, że niezależnie od tego, jak duża kwota pozostała na koncie, prawo do tych pieniędzy mają jedynie osoby uprawnione, czyli które pokryły koszty pogrzebu, zapisobiercy oraz spadkobiercy.
W Santander Bank Polska rachunek jest prowadzony nawet po śmierci klienta, jeśli są na nim zgromadzone jakiekolwiek środki .
– W związku z tym oprocentowanie i opłaty są dalej naliczane zgodnie z Taryfą Opłat i Prowizji. Zgromadzone środki są wypłacane spadkobiercom na podstawie dokumentów potwierdzających uprawnienie do pieniędzy jak postanowienie o nabyciu spadku, akt poświadczenia dziedziczenia, europejskie poświadczenie spadkowe, itd. Jeśli uprawniona osoba się o nie zwróci – mówi Ewa Krawczyk, z biura prasowego Santandera.
W tym banku sprawę z nawet drobnymi pieniędzmi na koncie rodzina zmarłego powinna załatwić w miarę szybko, bo opłaty za rachunek, mogą powodować debet.
Pracownica Pekao SA doradziła pani Joannie, by przyniosła rachunek za pogrzeb mamy, wówczas bank wypłaci jej kwotę, która została na koncie.
– Raczej tego nie zrobię. Nie mam sensu tracić czasu na dwa zł i dwa grosze – mówi kobieta.